Warszawscy radni chcą autostrady poza stolicą
Prezydent Warszawy Lech Kaczyński został
zobowiązany przez radę miasta do zwrócenia się do ministra
infrastruktury i wojewody mazowieckiego, aby w trybie pilnym
zdecydowali o ostatecznej lokalizacji autostrady A2 poza stolicą.
Uchwałę taką podjęła warszawska rada miasta.
Docelowa autostrada powinna iść poza Warszawą. Musimy zagwarantować, że będzie ona wybudowana, w przeciwnym wypadku autostrada nie powstanie przez najbliższe 20 lat - powiedział inicjator uchwały rady Stanisław Wojtera (UPR)
.
Jednocześnie niemal wszyscy radni - poza przedstawicielami LPR - odrzucili po dyskusji propozycję wstrzymania drogi ekspresowej przebiegającej m.in. przez Ursynów.
Dyskusji radnych, którą zdominował spór o budowę drogi ekspresowej przez stolicę, towarzyszyły duże emocje; na sali obrad rady miasta zjawiły się liczne grupy mieszkańców Warszawy - przeciwników budowy dróg ekspresowych w tym mieście.
Przynieśli oni na sesję transparenty z napisami: "Ekspresowa dla tranzytu przez Warszawę jest do kitu", "Nie chcę TIR-ów pod oknem", "Nie przez miasto" (towarzyszył mu przekreślony znak autostrady). Wystąpienia zwolenników dróg ekspresowych przeciwnicy zagłuszali okrzykami.
Po decyzji rady miasta ws. drogi ekspresowej przeciwnicy tej inwestycji nie kryli rozczarowania. Z decyzji radnych niezadowolony jest Bartek Lech z Zielonych 2004. Powiedział on, że z projektu uchwały wykreślono najważniejszy punkt. Zobowiązywał on prezydenta Warszawy, by nie podpisywał porozumienia z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, dotyczącego przeprowadzenia przez stolicę dróg ekspresowych - dodał.
Trasa planowanej przez GDDKiA południowej obwodnicy stolicy (drogi ekspresowej) ma prowadzić od węzła Konotopa do ul. Żwirki i Wigury w pobliżu lotniska Okęcie, następnie na wschód do ul. Puławskiej.
Na terenie Ursynowa trasa ma być poprowadzona w tunelu, następnie nowym Mostem Południowym na Pragę, tam skręcać na północ i przez tereny Mazowieckiego Parku Krajobrazowego dochodzić do Traktu Brzeskiego w miejscowości Konik. Całość inwestycji ma zostać zrealizowana do 2012 r.
Budowie drogi ekspresowej prowadzącej przez miasto sprzeciwia się od dłuższego czasu wielu mieszkańców Ursynowa oraz organizacje ekologiczne. Za najlepsze rozwiązanie uważają oni budowę południowej obwodnicy poza miastem.