Warszawiacy mogą bezpłatnie zbadać płuca
Do niedzieli warszawiacy mogą
bezpłatnie wykonać badanie spirometryczne płuc. Pozwala ono wykryć
groźną dla życia, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP) -
poinformowano na konferencji prasowej w Warszawie.
15.11.2007 | aktual.: 15.11.2007 13:47
Terminem POChP określa się zespół dwóch lepiej znanych schorzeń - przewlekłego zapalenia oskrzeli i rozedmy płuc. Rozwija się on latami. Na początku objawia uporczywym kaszlem, odksztuszaniem plwociny i dusznością przy wysiłku. Nieleczone POChP powoduje narastające trudności z oddychaniem, zmęczenie, wreszcie prowadzi do kalectwa - niewydolności oddechowej, niewydolności krążenia i zgonu.
Z szacunków Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że choroba ta zajmuje czwarte miejsce wśród wszystkich przyczyn zgonów, a w roku 2020 może przesunąć się na trzecie miejsce. W Polsce mamy dwa miliony chorych na POChP - poinformował na konferencji koordynator programu "Głęboki oddech", prof. Jan Zieliński.
Podobnie jak w przypadku raka płuc, głównym czynnikiem ryzyka jest palenie papierosów. Bardzo groźne jest również palenie bierne. Ale choć zdecydowana większość chorych na POChP to palacze, choroba rozwija się tylko u części palących.
Leczenie POCHP jest objawowe. Przy chorobie mniej zaawansowanej podaje się leki rozszerzające oskrzela, najczęściej wziewne, które ułatwiają oddychanie, zmniejszają duszność i poprawiają dystans, który chory może pokonać (bez nadmiernego zmęczenia-PAP). U osób z późnymi stadiami POCHP stosuje się domowe dotlenianie, pozwalające przedłużyć życie - tłumaczył prof. Zieliński.
POChP najprościej jest rozpoznać na podstawie badania spirometrycznego, przypominającego nieco dmuchanie w duży alkomat. Wszystkich osób z nieprawidłowym wynikiem tego badania dotyczy zwiększone ryzyko zgonu - podkreślił profesor.
Powołał się na na badania, z których wynika, że osoby palące papierosy i mające nieprawidłowy wynik badania spirometrycznego zapadają na raka płuc sześć razy częściej niż osoby, które palą, ale mają prawidłową spirometrię. Takie same osoby zapadają na zawał serca trzy razy częściej, a udary mózgu zdarzają się im dwa- trzy razy częściej - poinformował prof. Zieliński.
Od września 2007 r. badanie spirometryczne jest realizowane w dużych miastach Polski, m.in. Krakowie, Bielsku-Białej, Katowicach, Szczecinie i Lublinie. Można się przebadać w ruchomej przychodni - autobusie Mobil Med - w ramach akcji "Poznaj zdrowie swoich płuc".
Stan płuc sprawdziło już tak w sumie cztery tysiące Polaków. Na badania przychodziło więcej osób, niż byliśmy w stanie przyjąć - podkreślił Marcin Nowak z firmy Adamed, współorganizującej akcję. Jak dodał, około połowę przebadanych skierowano na dalszą konsultację, choć nie jest to jednoznaczne z rozpoznaniem POCHP.
Warszawa jest ostatnim z miast na tegorocznym szlaku ruchomej przychodni. W czwartek i piątek zaparkuje ona na Placu Konstytucji, natomiast w sobotę i niedzielę - przy Centrum Handlowym Targówek.
Uświadamianiu Polaków na temat POCHP służy prowadzony od lat, ogólnopolski program profilaktyczno-edukacyjny "Głęboki oddech" (www.glebokioddech.pl). Realizuje go Polskie Towarzystwo Chorób Płuc i firma Adamed. W ramach tego programu z bezpłatnych badań spirometrycznych skorzystało już ponad 56 tys. osób.
Światowy Dzien POCHP obchodzimy 14 listopada. (PAP)
zan/ ls/