ZTM mówi "nie" motocyklistom na buspasach. Ci nie odpuszczają
"W innych miastach takie rozwiązanie się sprawdza"
12.05.2015 13:02
Motocykliści chcą jeździć buspasami w stolicy. Uważają, że zwiększy to ich bezpieczeństwo. Zwracają też uwagę, że w innych miastach takie rozwiązanie się sprawdza. ZTM stanowczo mówi "nie" i argumentuje: Przeciwko umożliwieniu korzystania przez motocyklistów z buspasów przemawiają co najmniej trzy czynniki: przepisy prawne, funkcjonalność oraz... bezpieczeństwo.
Miejscy urzędnicy podjęli w marcu decyzję o budowie buspasa na Puławskiej w kierunku Piaseczna. Będzie miał on prawie 9 km i ciągnął się będzie od stacji metra Wilanowska do granic miasta. Ursynowski radny Paweł Lenarczyk złożył przy tej okazji interpelację, w której zwraca się z prośbą o rozważenie dopuszczenia na projektowanym odcinku, "ale i również na pozostałych stołecznych buspasach" ruchu motocyklowego. - Chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo - mówi radny w rozmowie z WawaLove.pl i dodaje, że tego typu rozwiązania sprawdzają się również w innych miastach. Jako przykład podaje Kraków czy Bydgoszcz.
ZTM: Buspasy tylko dla autobusów
Zupełnie innego zdania jest Zarząd Transportu Miejskiego . jak informuje WawaLove.pl Magdalena Potocka z biura prasowego, ZTM stoi na stanowisku, że należy utrzymać dotychczasowe zasady korzystania z pasów autobusowych. Jednym z argumentów Zarządu jest... także bezpieczeństwo motocyklistów. Kolejne argumenty to przepisy prawne oraz funkcjonalność.
Prawo mówi wyraźnie: pasy autobusowe są przeznaczone tylko dla autobusów komunikacji publicznej. Dodatkowo mogą poruszać się nimi inne pojazdy wykonujące odpłatny przewóz osób na regularnych liniach. - Buspasy są wytyczane w celu zapewnienia sprawnego przemieszczania się pojazdów komunikacji miejskiej. Umożliwienie kolejnym grupom użytkowników stołecznych dróg korzystania z buspasów będzie skutkowało wydłużeniem czasu podróży, a tym samym spadkiem liczby osób chcących korzystać z transportu publicznego - wyjaśnia Zarząd. - Proszę także wziąć pod uwagę, że maksymalna liczba pasażerów w autobusie waha się od 80 do 170 osób. Dla porównania, samochodem osobowym porusza się średnio ok. 1,4 osoby, natomiast motocyklem - 1 osoba.
Motocykliści: Będziemy podejmować dalsze działania. Aż władze się zgodzą
Wydzielone pasy autobusowe są lokalizowane w Warszawie na skrajnych prawych pasach jezdni. Dodatkowo, w obrębach przystanków znajdują się zatoki przystankowe. Oznacza to, że obecnie podczas włączania się autobusu do ruchu istnieje małe prawdopodobieństwo wystąpienia sytuacji zagrażających bezpieczeństwu – zarówno inne autobusy, taksówki, jak i pojazdy Miejskiego Transportu Osób Niepełnosprawnych są na drodze wystarczająco widoczne - wyjaśniają urzędnicy - Niewielkie natężenie ruchu na buspasie nie wymaga również długiego oczekiwania na możliwość włączenia się do ruchu. Ewentualne wprowadzenie motocykli na buspasy zmniejszy - zdaniem urzędników - bezpieczeństwo. - Zarówno poprzez zwiększenie liczby pojazdów dopuszczonych do ruchu, ale również ze względu na widoczność motocykli - wyjaśnia ZTM.
Motocykliści nie składają broni. - Środowisko motocyklistów jest coraz bardziej zdeterminowane, aby poprawić warunki bezpieczeństwa motocyklistów - wyjaśnia radny Lenarczyk. - Będziemy podejmowali dalsze działania, aż władze Warszawy pozwolą poruszać się legalnie po buspasach motocyklom - dodaje.
Przeczytajcie też: Światło zastąpi igłę. Niesamowity pomysł warszawskich studentów