Czterech dorosłych i jednego nieletniego zatrzymano w związku z meczem ekstraklasy Legia Warszawa - Korona Kielce. Dwaj kolejni zostali zatrzymani w Ząbkach, gdzie pierwszoligowy Dolcan Ząbki spotkał się z ŁKS Łódź.
Pierwszy z zatrzymanych przy ul. Łazienkowskiej jest podejrzany o naruszenie nietykalności mundurowego. Prawdopodobnie zaatakował policjantów, którzy zwrócili mu uwagę. Był pijany. Dwaj kolejni mieli rzucać petardami niedaleko stadionu Legii. Podobnego czynu, ale już na *stadionie, miał się dopuścić 16-latek*. Ostatni z zatrzymanych w Warszawie to mieszkaniec Kielc, który jest podejrzewany o niszczenie mienia.
O znacznie poważniejsze przewinienia podejrzewa się dwóch zatrzymanych podczas meczu w Ząbkach. Obrzucili oni funkcjonariuszy kamieniami i zwyzywali ich. Obaj byli pijani - pierwszy miał 1,6 promila alkoholu w organizmie, drugi - 1 promil. Najprawdopodobniej obaj usłyszą zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności policjantów oraz nawoływania innych osób do agresywnego zachowania podczas meczu.
*Policja przypomina, że na początku roku zaostrzone zostały kary dla osób, które zagrażają bezpieczeństwu podczas imprez masowych. Zakaz stadionowy został rozszerzony również na mecze wyjazdowe. Za wniesienie materiałów pirotechnicznych na teren imprezy masowej i posługiwanie się nimi grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Kara za naruszenie nietykalności mundurowych to maksymalnie trzy lata więzienia. *
