Zamkną dla ruchu "plac pięciu rogów". Na próbę
"Centrum Warszawy ma być bardziej przyjazne dla pieszych" - mówią władze
Plac u zbiegu Chmielnej , Szpitalnej, Brackiej i Zgody, zwany placem "pięciu rogów" ma zostać zamknięty dla ruchu samochodowego. Ratusz chce sprawdzić, jak kierowcy poradzą sobie bez tego przelotu i "wyłączą" go testowo. Na tydzień.
O sprawie poinformował portal Transport-publiczny.pl. Wyłączenie placu z ruchu samochodowego miałoby się odbyć wczesną wiosną przyszłego roku. Wynika to z planów, jakie miasto ma wobec całego centrum Warszawy. Ma ono być bardziej przyjazne dla pieszych.
Wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak powiedział portalowi,że wszelkie decyzje i działania zostaną poprzedzone konsultacjami społecznymi w sprawie przyszłości tego miejsca.Docelowo ratusz chciałby przekształcić "pięć rogów" w typowy, dostępny dla wszystkich plac miejski.
Nie wiadomo jeszcze, jak bardzo zostanie ograniczony zostanie ruch samochodowy. Być może nawet do zera, choć przecież to właśnie tędy jeżdżą objazdowe autobusy w weekendy. Samo miejsce też nieszczególnie przypomina plac miejski. Raczej wielki parking. Wkrótce ma to się zmienić.
- Zobaczymy, jak sobie miasto poradzi i czy mieszkańcom spodobają się takie rozwiązania – mówi wiceprezydent Jóźwiak.