"Zakaz Parady Równości musi mieć podstawy prawne, nie ideologiczne"

Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Andrzej
Zoll zwrócił się do prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego o
uzasadnienie decyzji zakazującej zorganizowania w stolicy Parady
Równości. W rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że
zakaz nie może być argumentowany ideologicznie, musi mieć podstawy
prawne.

Zwróciłem się do prezydenta Kaczyńskiego z pytaniem, jak może uzasadnić swoją decyzję w świetle siódmego artykułu konstytucji, a więc że każdy organ władzy ma działać na podstawie prawa i w ramach prawa - powiedział prof. Zoll. Wobec tego odmowa nie może być argumentowana ideologicznie, musi mieć podstawy prawne - zaznaczył.

Paradę w ramach Dni Równości (10-12 czerwca) chce zorganizować 11 czerwca Fundacja Równość. W trakcie Dni odbędą się konferencje i wiele imprez kulturalnych, które mają służyć informacji o homoseksualizmie.

W poniedziałek prezydent Warszawy Lech Kaczyński ponownie potwierdził że nie zamierza zgodzić się na przemarsz ulicami stolicy gejów i lesbijek. Wcześniej zapowiadał, że nie zgodzi się na zorganizowanie Parady Równości 11 czerwca, ponieważ tego dnia w stolicy odbędzie się odsłonięcie pomnika generała Stefana "Grota" Roweckiego. W ub. roku Kaczyński zabronił organizacji parady, uzasadniając to m.in. tym, że byłaby ona promowaniem zboczeń i obrazą uczuć religijnych. Zamiast parady odbył się wiec przed warszawskim ratuszem.

Tymczasem, jak poinformował dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Miasta Lucjan Bełza, zawiadomienie o Paradzie Równości, przekazane przez jej organizatorów władzom stolicy, nie spełnia wszystkich wymogów formalno-prawnych, które są niezbędne do organizacji takiej parady.

Według władz miasta, w tej sytuacji zgromadzenie nie może być zarejestrowane. Bełza podkreślał, że decyzja o zarejestrowaniu parady bądź nie, nie ma żadnego związku z "preferencjami" władz miasta.

Jak deklarują organizatorzy Parady z Fundacji Równości, przejdzie ona ulicami Warszawy, nawet jeśli władze stolicy nie wydadzą na to zgody.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Miał przy sobie ponad 1,5 kg narkotyków. 31-latek usłyszał zarzut
Miał przy sobie ponad 1,5 kg narkotyków. 31-latek usłyszał zarzut
Indonezja. Pożar w biurowcu. Co najmniej 20 ofiar śmiertelnych
Indonezja. Pożar w biurowcu. Co najmniej 20 ofiar śmiertelnych
Obrady Sejmu odtajnione? Stanowczy głos marszałka. "Jest problem"
Obrady Sejmu odtajnione? Stanowczy głos marszałka. "Jest problem"
Archidiecezja z USA sprzedaje siedzibę. Pieniądze pójdą na wypłatę odszkodowań
Archidiecezja z USA sprzedaje siedzibę. Pieniądze pójdą na wypłatę odszkodowań
Katastrofa lotnicza w Rosji. Rozbił się samolot wojskowy
Katastrofa lotnicza w Rosji. Rozbił się samolot wojskowy
Waszyngton i Nuuk wydali wspólne oświadczenie. Rok po słowach Trumpa
Waszyngton i Nuuk wydali wspólne oświadczenie. Rok po słowach Trumpa
Lotnisko na Krecie sparaliżowane. Rolnicy wtargnęli na płytę
Lotnisko na Krecie sparaliżowane. Rolnicy wtargnęli na płytę
Wrócił na stanowisko. Andrej Babisz ponownie premierem Czech
Wrócił na stanowisko. Andrej Babisz ponownie premierem Czech
Seul poderwał samoloty. Litwa wprowadza stan wyjątkowy [SKRÓT PORANKA]
Seul poderwał samoloty. Litwa wprowadza stan wyjątkowy [SKRÓT PORANKA]
Ostra riposta Ozdoby. Poszło o Ziobrę
Ostra riposta Ozdoby. Poszło o Ziobrę
Chciał "pobawić się" z policjantami. Skończył w areszcie
Chciał "pobawić się" z policjantami. Skończył w areszcie
Dyskusja o spotkaniu Nawrockiego i Zełenskiego. Kierwiński niespodziewanie pochwalił Dudę
Dyskusja o spotkaniu Nawrockiego i Zełenskiego. Kierwiński niespodziewanie pochwalił Dudę