Zakamarki miasta Marii, czyli przygoda na Mariensztacie (SPACER)
Co można zbudować w 19 dni? Jak przewrotny może być z pozoru niewinny zwrot "mieć mleko pod nosem"? Gdzie pan Zagłoba walczył z małpami?
Małe mieszkanko na Mariensztacie było kiedyś marzeniem każdego warszawiaka żyjącego w powojennym mieście ruin. Mariensztacki rynek kiedyś obowiązkowy punkt programu szkolnych wycieczek, dziś znajduje się jakby na uboczu turystycznych szlaków. W niedzielę, 19 kwietnia, odbędzie się spacer, podczas którego będzie można zobaczyć, jak Mariensztat wygląda dzisiaj, ale będzie też kilka słów o jego historii.
Dowiecie się m.in.:
- Czy słynna przygoda faktycznie miała miejsce na Mariensztacie,
- Czym przekupka wkurzyła zwolenników realizmu w sztuce,
- Jak droga była higiena w mieście króla Stasia ,
- Czym trudniły się tzw. kasztelanki,
- Jak przewrotny może być z pozoru niewinny zwrot "mieć mleko pod nosem",
- Gdzie pan Zagłoba walczył z małpami,
- Co można zbudować w 19 dni,
- Gdzie Jerzy Owsiak uczył się gromadzenia funduszy na zbożny cel;
W niedzielę odbędą się dwie odsłony spaceru - jedna o 10:00, druga o 13:00. Zbiórka pod kolumną Zygmunta, obok mostu gotyckiego. Spacer potrwa nie dłużej niż 2 godziny. Wycieczka jest darmowa, ale jak przewodnik zasłuży, można zostawić napiwek. Spacer organizuje: Butem po Wawie.
Zobacz także: Lata dwudzieste… lata trzydzieste (SPACER)
