Zaatakował na ulicy 78‑latka, bił i wykrzykiwał hasła antysemickie
Poszkodowany trafił do szpitala
08.11.2014 09:25
Policjanci przyjechali na interwencję w okolicę Alei Lotników. Na miejscu kilka osób próbowało obezwładnić mężczyznę, który krzyczał i wymachiwał rękami. Funkcjonariusze założyli mu kajdanki, ale zachowywał się on nadal agresywnie i wykrzykiwał hasła antysemickie. Okazało się, ze w pobliżu stoi załoga pogotowia, która udzielała pomocy starszemu człowiekowi, zaatakowanemu prawdopodobnie przez tego mężczyznę.
Przeczytajcie też: Pobili i usiłowali zgwałcić. Usłyszeli zarzuty
Okazało się, że obezwładniony przez nich 30-latek najpierw obrażał starszego mężczyznę, który wyszedł z pobliskiego sklepu, a potem zaczął go kopać, uderzać pięściami oraz gryźć. 78-latek został poszkodowany w takim stopniu, że karetka pogotowia przewiozła go do szpitala.
Napastnik spędził noc w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze przesłuchali świadków tego zdarzenia oraz pokrzywdzonego. Po zebraniu materiału w tej sprawie mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.
Paweł Ł. jest podejrzany o publiczne znieważenie mężczyzny, naruszenie jego nietykalności oraz spowodowanie trwałego zeszpecenia jego ciała. 30-latek odpowie także za nawoływanie do nienawiści na tle różnic rasowych. Prokurator wystąpił z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie, do którego sąd się przychylił. Może mu grozić kara do 10 lat więzienia.
Przeczytajcie też: Włamał się do budynku w Śródmieściu [zdjęcia z monitoringu]