Wymienili szyny. Metro pojedzie szybciej

Zakończyła się gwarancyjna wymiana szyn na odcinku otwartej ponad rok temu II linii metra w Warszawie. Dlaczego zdecydowano się na wymianę? - Zostały zamontowane szyny odbiegające standardem od założonego w projekcie - mówi Maciej Czerski z biura prasowego Metra Warszawskiego. Nie zagrażało to bezpieczeństwu ruchu, a utrudnienia dla pasażerów były minimalne i wiązały się z ograniczeniem prędkości - informuje portal transportpubliczny.pl

Od pewnego czasu pociągi na II linii metra wyraźnie zmniejszały prędkość na odcinku od Dworca Wileńskiego do Stadionu Narodowego. Przejazdowi towarzyszył też zwiększony hałas. - Na odcinku pomiędzy stacją C14 i C15 od wtorku 12 lipca prowadzone były prace przy wymianie szyn. Aby zminimalizować utrudnienia w ruchu prace prowadzone były w nocy, jednak w ciągu dnia konieczne było wprowadzenie ograniczenia prędkości - informuje Maciej Czerski z biura prasowego Metra Warszawskiego.

Czym podyktowana była tak prędka wymiana szyn zamontowanych na odcinku otwartym zaledwie nieco ponad rok temu? - Zostały zamontowane szyny odbiegające standardem od założonego w projekcie - wyjaśnia Czerski. - Dotyczy to tylko krótkiego fragmentu. Nie jest to parametr zagrażający bezpieczeństwu - dodaje Maciej Czerski.

Prace zostały specjalnie zaplanowane na wakacje, by zminimalizować jakiekolwiek utrudnienia (częstotliwość w rozkładzie wakacyjnym jest nieznacznie zmniejszona). - Od czwartku 14 lipca wszelkie niedogodności na wskazanym odcinku powinny się zakończyć - informował Czerski. Tak stało się w istocie.

Gwarancyjna wymiana szyn wskazuje na błędy popełnione na etapie wykonawstwa. To jednak nie jedyne problemy związane z infrastrukturą. Nie tak dawno głośno było o innym sporze, prowadzonym między Metrem a Siemensem, związanym z nowymi składami Inspiro. Metro Warszawskie od dłuższego czasu zmaga się ze zbyt szybkim zużywaniem się kół w nowych pociągach Inspiro i w efekcie nadmiernym, nawet kilkukrotnie szybszym zużywaniem się infrastruktury, zwłaszcza na I linii. Na II linii zamontowano twardsze szyny, co przyspieszyło proces zużywania się obręczy kół.

Zdaniem przewoźnika źródło problemu tkwi w niewłaściwej, przeważnie dwupunktowej współpracy koła i szyny. Producent z kolei, posługując się opinią biegłego, przekonuje, że to określone nieprawidłowości po stronie infrastruktury – zwłaszcza na II linii – wpływają na nadmierne zużycie kół pojazdów. Strony ostatecznie usiadły do stołu rozmów i zawarły porozumienie – wspólny zespół ekspertów ma zbadać występujące problemy. Ponadto Siemens zobowiązał się do podjęcia niezwłocznych działań, które umożliwią wymianę kół w ośmiu pociągach. Źródła płatności zostaną ustalone na podstawie wyników raportu wspólnego zespołu ekspertów.

Źródło: (transport-publiczny.pl)

Przeczytaj też: Kajetan P. jest poczytalny? Biegli nie wiedzą