Wyjątkowy gość w stolicy. Modliszka spacerowała po Targówku
Strażnicy miejscy przypominają, że modliszka zwyczajna jest objęta ścisłą ochroną gatunkową.
Modliszkę spacerującą chodnikiem zauważył mieszkaniec Targówka. Zaskoczony widokiem, ale i przejęty losem owada, odłowił go i wezwał Patrol Eko. Strażnicy przypominają - jest to gatunek chroniony i jeśli nie ma takiej konieczności, nie należy go odławiać.
W piątek ok. godz. 18.00 straż miejską powiadomił mieszkaniec Targówka, który zauważył modliszkę zwyczajną na chodniku. Owad wzbudził zainteresowanie. Mężczyzna tłumaczył, że obawiając się o los modliszki, podjął decyzję o jej odłowieniu.
- Mężczyzna umieścił modliszkę w słoiku. Owad był w dobrej kondycji. Nie było konieczności przewożenia modliszki do ogrodu zoologicznego. Ok. 6 cm owada przenieśliśmy na tereny zielone i wypuściliśmy do środowiska naturalnego – mówi insp. Maciej Janowski z Referatu ds. Ekologicznych Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
Gdzie można spotkać modliszkę?
Modliszkę zwyczajną można spotkać przede wszystkim na południu Polski, jednak coraz częściej widywana jest w innych regionach kraju. Coraz częściej owady widywane są również w Warszawie. W ubiegłym roku strażnicy miejscy interweniowali w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi modliszek klika razy. Modliszki były odławiane w restauracjach, biurowcach i w pobliżu centrów handlowych.
- Ingerencja człowieka w przypadku spotkania modliszki powinna być ograniczona do minimum. Jeśli owad nie potrzebuje naszej pomocy, nie ma obrażeń, znajduje się w środowisku naturalnym, nie odławiajmy go. W przypadku natomiast, kiedy modliszka znajdzie się np. w pomieszczeniu, to o ile mamy taką możliwość i umiejętności, ostrożnie umieśćmy owada w pojemniku i przenieśmy go na tereny zielone – mówi Agata Bitnerowska Kierownik Referatu ds. Ekologicznych Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
Strażnicy miejscy przypominają, że modliszka zwyczajna jest objęta ścisłą ochroną gatunkową.