Wycinka w Parku Skaryszewskim. "Niszczą pomniki przyrody"

W stołecznym parku wycięto kilka drzew. Czytelnik Wawalove.pl twierdzi, że były zdrowe.

Obraz

Czy w jednym ze stołecznych parków ścięte zostały zdrowe drzewa? Czytelnik Wawalove.pl alarmuje, że pod topór i piły poszło przynajmniej kilka dorodnych okazów. Zarząd Oczyszczania Miasta twierdzi z kolei, że drzewa były chore i zagrażały przechodniom.

W Warszawie zieleni jest niewiele, dlatego nie dziwi fakt, że mieszkańcy starają się ją ratować za każdym razem, gdy coś jej zagraża. Tak jest też w tym przypadku. Do redakcji Wawalove.pl napisał pan Krzysztof, który jest zaniepokojony sporą wycinką drzew w Parku Skaryszewskim na Pradze Południe . Przysłał nam także zdjęcia.

Obraz

Wycinka zastanawia w związku z dużym stężeniem smogu, które bardzo często utrzymuje się nad Warszawą. Przy znacznym poziomie zanieczyszczenia powietrza każde drzewo może być na wagę złota.

"Pościnali zdrowe pomniki przyrody"

- W parku Skaryszewskim pościnali zdrowe pomniki przyrody, a tlenu coraz mniej - napisał pan Krzysztof. - Może warto kogoś za to pociągnąć do odpowiedzialności. Dla kasy wszystko zrobią - dodał.

Stołeczny Zarząd Oczyszczania Miasta, który odpowiada za Park Skaryszewski , twierdzi jednak, że wszystkie wycinki, jakie odbyły się w parku były legalne. - Zarząd Oczyszczania Miasta podejmuje działania dotyczące uzyskania zgody na usunięcie drzew jedynie w przypadkach wystąpienia zagrożenia dla ludzi i ich mienia, w szczególności mając na uwadze zabytkowy charakter parku Skaryszewskiego - tłumaczy Magdalena Niedziałek z Zarządu Oczyszczania Miasta w rozmowie z portalem Wawalove.pl.

- Każdorazowe złożenie wniosku do Stołecznego Konserwatora Zabytków poprzedza analiza wielu czynników, m.in. budowy każdego z ocenianych drzew, stanu zdrowotnego, charakterystyki gatunku, lokalizacji i zasięgu obumarcia, wielkości korony, ekspozycji na wiatr i oceny ryzyka i zagrożenia dla ludzi i mienia - zapewnia Niedziałek.

ZOM: "drzewa chore i obumarłe"

Zdaniem ZOM wszystkie drzewa, które zostały usunięte, były obumarłe i w złym stanie zdrowotnym. Ich wycinka rozpoczęła się pod koniec stycznia. - W ubiegłym roku wielokrotnie dochodziło do wyłamań w koronach i złamań znacznej wielkości konarów tych drzew, szczególnie w czasie burz, co ze względu na bliskie sąsiedztwo ścieżki stwarzało zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi - tłumaczy przedstawicielka ZOM.

Nasz czytelnik twierdzi jednak inaczej. - Można zidentyfikować, że drzewa były dorodne i zdrowe absolutnie - mówi pan Krzysztof. - Dawno temu pracowałem w tartaku kilka lat, stąd przekonanie. Fachowiec nawet z tych zdjęć oraz pozostałych pni jest w stanie ocenić wartość i stan drzewa, jeśli nie było połamane, a nie było, bo widzę je co drugi dzień biegając - twierdzi pan Krzysztof.

Sytuacja w innych miastach

Sprawdziliśmy również, jak wycinka drzew wygląda w innych miastach Polski . Zadzwoniliśmy do jednostek organizacyjnych, które zajmują się zielenią w Łodzi i Gdańsku. I w jednym i w drugim mieście zapewniono nas, że zdrowe drzewa nigdy nie są wycinane.

W Łodzi twierdzą, że wycince podlegają tylko te drzewa, które stanowią zagrożenie. - Każde takie drzewo przechodzi poziom decyzyjny, czy ma być wycięte, czy nie. Zawsze decyzję w tej sprawie musi podjąć Wydział Ochrony Środowiska Miasta Łodzi lub Urząd Marszałkowski. Takie decyzje podejmowane są tylko w sytuacjach, gdy drzewo zagraża bezpieczeństwu lub jest bardzo chore. Zdrowych drzew nie wycinamy - twierdzi w rozmowie z Wawalove.pl Maria Kaczmarska, rzeczniczka Zarządu Zieleni Miejskiej w Łodzi.

Zdarzają się wypadki

Warto przypomnieć, że w czerwcu ubiegłego roku jedno z drzew w al. Waszyngtona przewróciło się na matkę z kilkumiesięcznym dzieckiem w wózku. Oboje zostali ranni. Wiał wówczas silny wiatr. Jak twierdzą służby, takie sytuacje zdecydowanie przemawiają za tym, żeby wycinać chore i spróchniałe drzewa.

Z tego też powodu ZOM zapowiada, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni zostanie usuniętych kolejnych 5 obumarłych, zamierających oraz chorych drzew. Tym razem w innym parku - Pole Mokotowskie. - Do 30 listopada 2017 r. w miejsce wyciętych zostaną posadzone nowe drzewa - zapowiada Magdalena Niedziałek z Zarządu Oczyszczania Miasta.

Obraz
Obraz
Wybrane dla Ciebie
Pięć osób zginęło w wypadku. Sąd złagodził wyrok
Pięć osób zginęło w wypadku. Sąd złagodził wyrok
Zaskakujący ruch USA po Alasce. Pozwolenie Ukrainie na kluczowe ataki
Zaskakujący ruch USA po Alasce. Pozwolenie Ukrainie na kluczowe ataki
Śmierć w akademiku w Lublinie. Partnerka nie mogła go obudzić
Śmierć w akademiku w Lublinie. Partnerka nie mogła go obudzić
Orban rozmawiał z Putinem. "Przygotowania idą pełną parą"
Orban rozmawiał z Putinem. "Przygotowania idą pełną parą"
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"