Wraca sprawa kobiety oblanej kwasem w windzie. Zatrzymano trzy osoby
Sprawa dotyczy wydarzeń z 2014 r., do których doszło na warszawskiej Pradze. Prokuratorzy ustalili, że zatrzymani nie działali przypadkiem. Jeden z nich wynajął gangstera, który miał grozić sąsiadce i uniemożliwić jej złożenie zeznań.
Poszkodowana kobieta miała 75 lat. W jednym z budynków zaatakował ją nieznany sprawca. Kobieta miała poparzoną twarz i w ciężkim stanie trafiła pod opiekę lekarzy. Po kilku tygodniach zmarła. Mieszkańcy uważają, że ofiara mogła zostać z kimś pomylona. Sąsiadka, która jej pomagała miała poparzone ręce.
Jak podaje rmf24.pl w śledztwie nastąpił przełom. Zatrzymano trzy osoby, które jeszcze w czwartek mają usłyszeć zarzuty w sprawie. Prokuratorzy ustalili, że atak nie był przypadkiem. Chodziło o zablokowanie procesu, którego 75-latka była świadkiem. Jeden z oskarżonych wynajął gangstera, który miał uniemożliwić kobiecie złożenie zeznań.
Początkowo policji nie udało się zatrzymać sprawcy. Niewiele wniósł też monitoring, który zarejestrował moment ataku. Zatrzymano skonfliktowanego z kobietą mężczyznę, ale nie natrafiono na żadne ślady, które łączyły go z napadem.
Zobacz także: Łapią za klamki i okradają. Złodzieje wykorzystują ferie
Źródło: rmf24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl