Wojciech Młynarski kończy 75 lat
Warszawskiemu artyście życzymy wszystkiego najlepszego!
Poeta, reżyser, satyryk, a przede wszystkim twórca i wykonawca piosenki autorskiej. Wojciech Młynarski kończy dziś 75 lat.
Jest autorem ok. 2 tys. piosenek, w tym takich hitów, jak "W Polskę idziemy" (wykonywanej przez Wiesława Gołasa), "Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał" Skaldów, "Jeszcze się tam żagiel bieli" Majewskiej czy "Och, życie, kocham cię nad życie" z repertuaru Edyty Geppert.
Sam wykonywał m.in. "Jesteśmy na wczasach", "Przyjdzie walec i wyrówna" czy "Nie ma jak u mamy". O swojej twórczości mówił m.in. "Dla mnie robić swoje, to po prostu porządnie robić coś, co się umie. Autor satyryczny niech tworzy porządną satyrę, a nie komercyjną. A szewc niech robi dobre buty".
Młynarski skończył polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim, od ponad 50 lat współpracuje z kabaretami (Dudek, Owca i Dreszczowiec). Oprócz piosenek tworzył też większe formy, zwłaszcza libretta operowe i musicalowe: Henryk VI na łowach, Cień czy Awantura w Recco. Jest autorem przekładów piosenek z musicali: "Kabaret", "Jesus Christ Superstar" czy "Chicago". Na scenie Teatru Ateneum realizował również programy autorskie poświęcone wybitnym artystom i twórcom, m.in.: Brelowi, Hemarowi, Ordonównie oraz Wysockiemu.
Warszawskiemu artyście życzymy wszystkiego najlepszego!
Przeczytajcie też: Żyrafek Gortat pierwszy raz na dużym wybiegu. Wpadł do fosy [ZDJĘCIA]