Włamania, kradzieże, gwałty - w których dzielnicach?
Na Żoliborzu częściej włamują się do mieszkań niż na Targówku! Raport o przestępczości w Warszawie - przeczytajcie!
Na ulicach Ochoty łatwiej o napad niż na Woli czy Bielanach. A największa w mieście liczba gwałtów obciąża konto Mokotowa. - czytamy w raporcie o przestępczości przygotowanego przez KSP Warszawa.
Jesli chodzi o włamania (do domów, mieszkań, piwnic, siedzib firm, sklepów) najgorzej jest we Włochach. Na 10 tys. mieszkańców zdarzyło się aż 79 włamań. W 2012 roku wzrosła tez ich liczba - z 219 do 299. W innych dzielnicach nie jest lepiej. Tuż za Włochami plasuje się Ochota, a kilka miejsc dalej Żoliborz, który wyprzedził obie Pragi, Bielany i Targówek.
Jeśli chodzi o gwałty, najgorzej jest na Mokotowie.W 2011 r. doszło tu do największej liczby gwałtów w całej Warszawie! W 2012 liczba ta mocno wzrosła - z 14 na 24 zdarzenia).
Rozboje - prowadzi zdecydowanie Śródmieście. Na 10 tys. mieszkańców przypada prawie 17 takich zdarzeń. W czołówce także Praga Północ oraz Ochota. Najbezpieczniej jest w Ursusie, na Białołęce i na Ursynowie.Natomiast jeśli chodzi o rozboje z użyciem broni - na pierwszym miejscu znajdziemy Pragę Południe, za nią Śródmieście i Wolę. Uwaga: w Wesołej, Rembertowie i na Białołęce przez cały rok nie zarejestrowano ani jednego napadu z bronią w ręku.
Jeśli chodzi o* liczbę kradzieży kieszonkowych* (w autobusach, sklepach lub szpitalach) przoduje Śródmieście. Na drugim miejscu Włochy, dalej Ochota, Białołęka i Żoliborz, Targówek i Wilanów. W Śródmieściu odnotowano tez najwięcej przestępstw narkotykowych. Na dalszych miejscach są obie Pragi, Wola i Mokotów.
Zobaczcie dokładne infografiki poniżej (pochodzą z raportu o przestępczości przygotowanego przez KSP Warszawa)