Willa z "Miasta-Ogrodu Czerniaków" wpisana do rejestru zabytków
"Stanowi dokumentację ówczesnego sposobu myślenia o architekturze i tworzenia architektury jako dzieła komplementarnego z otaczającą go przestrzenią"
02.06.2015 12:05
Budynek położony przy ul. Godebskiego 14 w Warszawie został wpisany do rejestru zabytków - poinformowała Agnieszka Żukowska, Rzecznik Prasowy Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. "Stanowi wartościowy przykład zabudowy z okresu formowania się "Miasta-Ogrodu Czerniaków" - czytamy w informacji prasowej.
Budynek powstał najprawdopodobniej przed 1927 rokiem. - Inwestor zrealizował w nim w pełni założenia, jakie przyświecały międzywojennej inicjatywie urbanistycznej (budownictwo spółdzielcze) - informuje rzecznik konserwatora. To jeden z nielicznych, zachowanych obiektów z tego terenu. - Posiada szczególny walor autentyzmu, pozwalający na właściwą dokumentację w miejscu niezwykle ważnego okresu dla historii myśli urbanistycznej - dodaje Agnieszka Żukowska.
"Miasto-Ogród Czerniaków" powstało w latach 20. XX wieku na terenach wsi... Czerniaków, której pierwszym właścicielem był Stanisław Herakliusz Lubomirski. Dostał ją w 1683 roku, w zamian za zasługi w bitwie pod Wiedniem. W 1916 roku tereny te przyłączono do stolicy, a w 1920 roku założono spółkę „Miasto-Ogród Czerniaków”, na której zamówienie architekci Oskar Sosnowski i Antoni Jawornicki zaprojektowali dzielnicę z willami-dworkami. W projekcie, oprócz budynków mieszkalnych, wyznaczono miejsca pod kilka reprezentacyjnych placów i parków, staw, szeroki pas zieleni ze ścieżkami nad Jeziorem Czerniakowskim, oraz kościół i ratusz. Upadek miasta-ogrodu nastąpił podczas II wojny światowej. Tylko nieliczne domy zachowały swój oryginalny wygląd. jednym z nich jest właśnie budynek przy Godebskiego.
Cały układ urbanistyczny „Miasta Ogrodu Czerniaków” jest wpisany do rejestru zabytków od 1993 roku. Teraz nałożono ochronę konserwatorską bezpośrednio na pozostałą, historyczną zabudowę.
- Oryginalna, niezniekształcona bryła budynku oraz zachowane we wnętrzach elementy wyposażenia przesądzają o ponadprzeciętnej wartości obiektu, stanowiącego swoistą dokumentację ówczesnego sposobu myślenia o architekturze i tworzenia architektury jako dzieła komplementarnego z otaczającą go przestrzenią - dodaje rzecznik Konserwatora Zabytków.
Przeczytajcie też: Ponad 8 mln na warszawskie zabytki