Wiemy, dlaczego pęka bruk na Krakowskim Przedmieściu. Przez "zły materiał"

Najbardziej reprezentacyjny deptak Warszawy udostępniono mieszkańcom 8 lat temu. Od tamtego czasu nawierzchnia ulicy systematycznie pęka i się kruszy, głównie pod naporem przejeżdżających autobusów. Doraźne naprawy nie przynosiły żadnych rezultatów. W końcu ZDM postanowił zlecić przeprowadzenie ekspertyzy Instytutowi Badawczemu Dróg i Mostów. Jej wyniki są już znane.

Okazuje się, że do pęknięć granitowej nawierzchni przyczynia się niewłaściwy materiał, który łączy bruk z podbudową. Ten materiał to mieszanina cementu z piaskiem. - Takie spoinowanie łatwo się wypłukiwało. Granit zaczął się ruszać, a potem pod naporem pojazdów, głównie autobusów, pękał - mówi "Gazecie Wyborczej" Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich .

Według ekspertów do połączenia bruku z podbudową powinny zostać użyte materiały żywiczne. W tym roku przy zastosowaniu tych materiałów ma być wyremontowany najbardziej zniszczony fragment Krakowskiego Przedmieścia na wysokości przystanków przy Uniwersytecie Warszawskim. W przyszłym roku ZDM planuje objąć remontem pozostałe zniszczone odcinki.

Ekspertyzy pomogły też ustalić, jaki materiał będzie najlepszy do przebudowy ul. Miodowej . Ostatecznie podjęto decyzję, że będzie to kamień. Ma być on układany w technologii zalecanej dla Krakowskiego Przedmieścia, dzięki czemu nawierzchnia ulicy nie powinna się niszczyć.

W ramach generalnego remontu na Miodowej powstaną też nowe chodniki oraz ławki. Zieleń miejska ma być umieszczona w donicach, bo zdaniem ZDM pod ziemią jest zbyt dużo instalacji. Przebudowa Miodowej ma się rozpocząć w lipcu, a jej zakończenie przewidywane jest na jesieni.

Źródło: Gazeta Wyborcza/Wawalove.pl

Przeczytaj też: Wiceprezydent stolicy o smogu: "sytuacja nietypowa". Normy mogą być znów przekroczone