Wielkie krzaki marihuany na Mokotowie (WIDEO)
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który hodował marihuanę na terenie mokotowskich ogródków działkowych. Największe krzewy osiągnęły ponad 2,4 metra wysokości
Policjanci zwalczający przestępczość pseudokibiców w wyniku przeprowadzony policję funkcjonariuszy informacji wynikało, że mieszkańcy Białołęki na terenie ogródków działkowych znajdujących się na Mokotowie uprawiają krzewy konopi indyjskich. Po zgromadzeniu niezbędnych informacji mundurowi pojechali w to miejsce. Okazało się, że na terenie posesji, obok prowizorycznej szklarni rośnie kilkanaście krzewów, których największe osiągnęły wysokość ponad 2,4 metra.
Funkcjonariusze z mokotowskiej komendy zabezpieczyli rośliny. W tym samym czasie stołeczni policjanci zatrzymali właściciela działki i jego syna. W ich mieszkaniu stróże prawa znaleźli pojemniki różnej wielkości z roślinnym suszem. Natomiast w pomieszczeniu gospodarczym znajdującym się na terenie działki policjanci zabezpieczyli jeszcze trzy krzewy konopi oraz foliową torebkę z liśćmi koloru zielonego.
Ustalono, że hodowlą marihuany zajmował się Mateusz Ł. Funkcjonariusze do sprawy zabezpieczyli ponad 50 gramów roślinnego suszu, którego właścicielem okazał się ten 22-latek.
Wczoraj mokotowscy policjanci przedstawili mu trzy zarzuty za popełnione przestępstwa, do których się przyznał. Za posiadanie narkotyków oraz uprawę konopi grozi kara do 3 lat więzienia.