Warszawskie Zoo ma nowego mieszkańca. To myszojeleń
W Warszawskim Zoo pojawił się nowy podopieczny. Jest nim jeden z najmniejszych ssaków kopytnych.
05.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:41
Osoby odwiedzające warszawski ogród zoologiczny mogą od kilku dni podziwiać niezwykle ciekawe stworzenie. Kanczyl jawajskim, zwany potocznie myszojeleniem– bo o nim mowa, należy do grupy najmniejszych ssaków na świecie. Waży on zaledwie maksymalnie do 2 kilogramów, a jego kończyny mają średnicę porównywalną do średnicy ołówka.
Warszawskie Zoo powitało Arnolda
Kanczyl jawajski, samczyk, który zamieszkał ostatnio w stołecznej placówce dostał imię Arnold i przyjechał do Warszawy z ogrodu zoologicznego w Bernie w Szwajcarii.
Arnold znalazł dom w warszawskiej ptaszarni.
Jak poinformował stołeczny ogród zoologiczny, o myszojeleniach nie ma na ten moment zbyt wielu danych, występują też trudności z obserwacją tych wyjątkowych stworzeń w ich naturalnym środowisku. Gatunek ten ma kategorię – DD (Data Deficient) w Czerwonej Księdze IUCN.
"Kanczyle posiadają ciekawą strategię obrony w sytuacji zagrożenia. Przy bezpośrednim starciu używają swoich ostrych wystających kłów. Aby odstraszyć rywali wykorzystują też sygnały dźwiękowe. Potrafią wydawać odgłosy przypominające płacz, a także uderzają racicami o ziemię z dużą prędkością (7 razy na sekundę) imitując werbel. Gdy w ciemnościach padnie na nie snop światła zastygają w bezruchu" – podaje Warszawskie Zoo.