Warszawa. Wypadek autobusu na Bielanach. Kierowca pod wpływem metamfetaminy
Kierowca autobusu miejskiego po wypadku na Bielanach został zatrzymany. Policja podała wyniki badań na obecność substancji psychoaktywnych.
We wtorek, 7 lipca o godzinie 10.35. autobus miejski linii 181, jadąc ulicą Klaudyny w kierunku ulicy Rudzkiej, wjechał w trzy zaparkowane samochody i staranował latarnię. W wyniku wypadku jedna osoba została ranna, obecnie przebywa w szpitalu.
Warszawa. Kolejny kierowca autobusu miejskiego pod wpływem narkotyków
Stołeczna policja informuje o zatrzymaniu kierowcy autobusu, który rano spowodował wypadek na Bielanach.
Badanie trzeźwości nie wykazało, aby mężczyzna miał spożywać alkohol. Okazało się jednak, że tester narkotykowy wskazał na obecność metamfetaminy. Kierowcy do badań w szpitalu zostały pobrane próbki z moczu i krwi.
"Zobacz także: Wypadek autobusu w Warszawie. Przecięto i podniesiono pojazd"
Warszawa. Ratusz rozważa zerwanie umowy z przewoźnikiem
Autobus należy do firmy Arriva. Jest to ten sam przewoźnik, który obsługiwał przejazd na trasie S8, kiedy to autobus miejski również uległ wypadkowi i zawisł nad Wisłostradą. Wówczas zginęła jedna kobieta.
Karolina Gałecka, rzecznik prasowy Urzędu Miasta podaje, że jeśli potwierdzą się informacje dotyczące obecności środków odurzających u kierującego pojazdem, miasto rozważy zerwanie umowy z przewoźnikiem.
Aktualnie firma została pilnie wezwana do wyjaśnienia sprawy u wiceprezydenta stolicy, Roberta Soszyńskiego.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl