RegionalneWarszawaWarszawa. Wydawał rozkazy podczas strajku. Teraz może zastąpić komendanta głównego policji

Warszawa. Wydawał rozkazy podczas strajku. Teraz może zastąpić komendanta głównego policji

Kto już niebawem może zastąpić komendanta głównego policji. Pojawiło się nazwisko funkcjonariusza trenującego karate i walczącego samurajskim mieczem, który ostatnio zasłynął z tego, że kierował akcją służb przed siedzibą TVP Info podczas strajku.

Warszawa. Komendant Paweł Dobrodziej
Warszawa. Komendant Paweł Dobrodziej
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

Chodzi o wydarzenia z 18 listopada, kiedy przed siedzibą TVP Info na Placu Powstańców Warszawy doszło do interwencji służb, które wobec protestujących kobiet użyły gazu i pałek teleskopowych.

Nie wiadomo, ilu dokładnie funkcjonariuszy brało udział tego dnia w zabezpieczaniu stołecznych ulic oraz akcji przed TVP. Była to pierwsza tego typu akcja, kiedy policjanci włączyli się do pacyfikowania Strajku Kobiet. Dotychczas ich rolą było zabezpieczanie takich miejsc jak okolice Sejmu czy domu Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu.

Warszawa. Przez pacyfikację protestów na stanowisko głównego komendanta policji

Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", polecenia miał wówczas wydawać osobiście komendant stołeczny nadinsp. Paweł Dobrodziej, który siłą rzeczy stał się przez to twarzą działań policji w czasie protestów. Jest on teraz kandydatem na stanowisko głównego komendanta policji.

Już po Marszu Niepodległości mały pojawiać się głosy o dymisji gen. Jarosława Szymczyka, pełniącego funkcję komendanta głównego. Potencjalnym następcą miał zostać Dobrodziej.

Nadinsp. Paweł Dobrodziej przyjechał do Warszawy z Lublina, gdzie przez około rok był komendantem wojewódzkim. 50-letni dzisiaj policjant zaczynał jednak karierę w Łodzi, gdzie w latach 90. pracował w komisariacie na Polesiu. Natomiast w 2017 roku Dobrodziej został komendantem stołecznej policji.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)