Warszawa Wawer. Biegli rozpoczęli badania trójki nieletnich zatrzymanych w związku z zabójstwem w szkole
Sąd powołał biegłych psychiatrów, którzy mają ocenić, czy nieletni - zatrzymani w związku z zabójstwem nastolatka w szkole w warszawskim Wawrze - mogą odpowiadać jak dorośli. Chodzi o troje młodych ludzi, którzy oprócz głównego sprawcy, Emila B., są zamieszani w zabójstwo Jakuba.
07.06.2019 | aktual.: 07.06.2019 18:16
Informację o powołaniu przez sąd biegłych psychiatrów podał portal rmf24.pl. Według ustaleń reporterów portalu biegli już rozpoczęli badania trojga nastolatków. Są oni umieszczeni w oddzielnych ośrodkach wychowawczych, by nie móc się ze sobą kontaktować.
Na podstawie opinii biegłych sąd zdecyduje, czy nastolatkowie staną przed prokuratorem, czyli będą odpowiadać za zabójstwo 16-letniego Jakuba tak, jak dorośli. Jak informuje portal rmf24.pl nie należy jednak w tej sprawie liczyć na szybkie rozstrzygnięcie. Sąd musi najpierw zająć się zażaleniami adwokata i matki głównego podejrzanego - Emila B. Problem w tym, że odkryto w nich błędy formalne, więc zostały one odesłane do poprawienia.
Trzeba także poczekać na wyniki badań Emila B. Dopiero po decyzji w jego sprawie, sąd zajmie się pozostałymi zamieszanymi w zabójstwo nastolatkami.
Przypomnijmy, że do tragedii w szkole w warszawskim Wawrze doszło 10 maja. Jak wynika z relacji świadków 15-letni Emil B. pokłócił się z o rok starszym 16-letnim Jakubem. W pewnym momencie Emil B. wyjął nóż i zaatakował nim Kubę. Ten próbował uciekać przed napastnikiem. 15-latek gonił go jednak i zadawał kolejne ciosy nożem w plecy.
Mimo reanimacji Kuba zmarł.
Emil B. został zatrzymany. Trafił do ośrodka dla nieletnich. Prokuratura od razu informowała, że będzie wnioskować do sądu rodzinnego, by wydał zgodę na sądzenie go jak dorosłego. W takim wypadku groziłoby mu nawet 25 lat więzienia.
W połowie maja prokuratura skierowała również wniosek o sądzenie trojga z pozostałych zatrzymanych w tej sprawie nastolatków jak dorosłych. Dotyczy on dwóch 15-letnich chłopców i 15-letniej dziewczyny. Czwarty zatrzymany to 14-latek. Według przepisów, nie może on być więc sądzony jak dorosły.
Źródło: rmf24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl