RegionalneWarszawaWarszawa. Tu zamieszka prezydent RP. Tajemnice Pałacu Prezydenckiego

Warszawa. Tu zamieszka prezydent RP. Tajemnice Pałacu Prezydenckiego

Był własnością Koniecpolskich, Radziwiłłów, Lubomirskich, a młodziutki Chopin grał tu swój pierwszy koncert. Rosjanie postawili przed nim pomnik pogromcy powstania styczniowego, zaś hitlerowcy zwycięską "Viktorię". Był też m.in. teatrem, w którym zasiadał Napoleon, oraz miejscem ślubu kolaborantki z martwym zbrodniarzem... Zapraszamy do warszawskiego pałacu, którego lokatora wybiera w ten weekend cała Polska!

Tajemnice Pałacu Prezydenckiego. Tak Pałac Prezydencki wyglądał w 2013 roku z okazji Święta Wojska Polskiego
Tajemnice Pałacu Prezydenckiego. Tak Pałac Prezydencki wyglądał w 2013 roku z okazji Święta Wojska Polskiego
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak

12.07.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:32

Prezydent RP może w zasadzie wybrać sobie miejsce zamieszkania podczas pełnienia tej ważnej funkcji. Do dyspozycji ma dwa zacne obiekty w Warszawie: Pałac Belwederski i Pałac Namiestnikowski (dziś zwany Prezydenckim). Obie rezydencje mają znakomite lokalizacje, stylowe wnętrza, spory metraż i liczne wygody.

Prezydenci III RP mieszkali i w jednym, i w drugim. Jednak nadal jeszcze urzędujący prezydent Andrzej Duda podążył śladem brata przywódcy swojego ugrupowania - wraz z Agatą Kornhauser-Dudą wprowadził się do rezydencji na Krakowskim Przedmieściu, Belwederowi pozostawiając rolę reprezentacyjną.

Skupmy się więc na oficjalnym Pałacu Prezydenckim, budynku położonym przy ul. Krakowskie Przedmieście 46/48, mającym burzliwą, pasjonującą i zaskakującą historię.

Warszawa. Pałac Prezydencki. Zakamarki i skarby

Pałac Prezydencki na warszawskim Krakowskim Przedmieściu jest największym pałacowym obiektem w Warszawie. Powstał w latach 40. XVII wieku. Mieszkały w nim znane polskie rodziny, urzędowali znakomici politycy. Od 1994 roku jest siedzibą Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Ileż tu miejsca na różne zakamarki, skarby i tajemnice! W kaplicy Zwiastowania Najświętszej Marii Panny można na przykład znaleźć nie tylko witraże wykonane w pracowni najsłynniejszego w Polsce kreatora sceny muzycznej i witrażysty, Jerzego Owsiaka, ale także wykonane z kamienia strzegomskiego stacje drogi krzyżowej. Oraz krzyż wycięty z fragmentów zniszczonych 11 września 2001 wież World Trade Center w Nowym Jorku (który przekazali nowojorscy strażacy i policjanci z polskimi korzeniami). W podłodze, w miejscach, gdzie modliło się już dwóch papieży, zostały umieszczone pamiątkowe tablice.

W Sali Kolumnowej, dawnej sali balowej, gdzie dziś odbywają się największe państwowe uroczystości, a kiedyś toczyły się obrady Okrągłego Stołu, zobaczyć można słynny gigantyczny żyrandol. Składa się on z 5 obręczy i tworzy go 3600 kryształków. W konstrukcji można jeszcze dostrzec rurki na gaz - dawniej w ten sposób oświetlano pomieszczenie. W 1852 roku w tej sali, od belki przechodzącej przez nią, zaczął się potężny pożar.

Warszawa. Palac Namiestnikowski na pocztówce sprzed I wojny światowej
Warszawa. Palac Namiestnikowski na pocztówce sprzed I wojny światowej© archiwum rodziny Zaczynskich, FOTONOVA | archiwum rodziny Zaczynskich, FOTONOVA

W bibliotece, sali z widokiem na ogród, podziwiać można piękny plafon art deco ”Alegoria Polonii," namalowany przed wojną przez Ludomira Sleńdzińskiego. W Salonie Zimowym natomiast wrażenie robi imponująca szklana kopuła zaprojektowana przez Teresę Dobiszewską. Neosecesyjne witraże symbolizują cztery pory roku.

Ciekawym miejscem jest Sala Obrazowa - to nazwa od licznie eksponowanych tu płócien, które są często zmieniane; czasem trzeba było urozmaicić wystrój, a czasem jakiś obraz tak się spodobał żegnającemu się z urzędem prezydentowi, że odjeżdżał razem z nim.

W Sali Białej, od grudnia 2015 noszącej imię Lecha Kaczyńskiego, natknąć się można na dziewiętnastowieczne wazy z porcelany miśnieńskiej oraz obraz ”Chrystus w domu Szymona” Lodovico Cardi (Cigoli) z początku XVII wieku. Cenne obrazy obejrzeć można też w Sali Niebieskiej, służącej do przyjmowania ważnych delegacji. Wisi tu portret Tadeusza Kościuszki nieznanego autora oraz obraz Francesca Casanovy, ”Byk rozjuszony”. W Sali Nowosielskiego można obejrzeć 10 dzieł tego cenionego artysty, w tym obrazy abstrakcyjne, pejzaże, monastyry.

Absolutnym hitem rezydencji jest pałacowy ogród. Podzielony jest na pięć tarasów, z których dwa zbudowane są z piaskowca, mnóstwo tu zieleni, jest też fontanna, w osi której zbudowano kamienne schody prowadzące na niższe poziomy ogrodu. Trzy dolne tarasy są porośnięte drzewami i krzewami. Wśród klonów, kasztanów, buków znajdziemy parterową oranżerię z lat 1921–1924, zrekonstruowaną po zniszczeniu podczas wojny.

Pałac Prezydencki w Warszawie - Salon Zimowy.
Pałac Prezydencki w Warszawie - Salon Zimowy.© East News | Zenon Zyburtowicz, East News

Warszawa. Pałac Prezydencki. Cóż te mury widziały

W dziejach Pałacu Namiestnikowskiego (zwanego tak od jednego tylko lokatora - w 1818 roku państwo kupiło i przeznaczyło obiekt na siedzibę namiestnika, którym został generał Józef Zajączek) nie brakuje przedziwnych zdarzeń, przemian, zwrotów.

Historia obiektu, wybudowanego w latach 40. XVII wieku, była burzliwa jak dzieje Polski. Powstał jako barokowa rezydencja we włoskim stylu, z ogrodem schodzącym aż do Wisły. Pierwszym budowniczym był hetman wielki koronny Stanisław Koniecpolski, który nie doczekał finału prac. Stało się to dopiero udziałem syna Aleksandra. Spadku po dwóch pokoleniach nie docenił wnuk, także Stanisław. Sprzedał dom Lubomirskim, a ci Radziwiłłom.

W XVIII wieku budynek został przez austriackiego przedsiębiorcę i aktora, Józefa von Kurza-Bernardona, wynajęty na teatr, ale to skończyło się wydarzeniami o iście teatralnej oprawie - gdy prawowity gospodarz, Karol Radziwiłł zechciał wrócić do domu, zbuntowani aktorzy i maszyniści teatralni zabarykadowali się w budynku, aż z rąk okupujących odbiła pałac straż marszałkowska.

Jednak teatralny duch już tu pozostał. Przedstawienia, bale, maskarady były codziennością sal budynku. Tak samo było nawet wtedy, gdy dziedzicem został czterolatek Dominik Radziwiłł. Pałac wynajmowały grupy teatralne, również zespół Wojciecha Bogusławskiego.

To tu ośmioletni Fryderyk Chopin zagrał swój pierwszy publiczny koncert. W tym miejscu wyprawiono też wielki bal na cześć cara Aleksandra II. Tu, w Sali Kolumnowej, po raz pierwszy na widok publiczny wystawiono ”Bitwę pod Grunwaldem” Jana Matejki. Ale też tutaj obradowała od 1773 roku rada wyłoniona przez Sejm Rozbiorowy, przygotowująca wraz z przedstawicielami trzech mocarstw traktat rozbioru Polski. A w styczniu 1807 na przedstawieniu sztuki ”Andromeda” na widowni zasiadł Napoleon Bonaparte.

Dzisiejszy Pałac Prezydencki był w przeszłości nie tylko teatrem. Podczas II wojny światowej zamieniono go na "Deutsches Haus" - niemiecką placówkę społeczno-kulturalną z hotelem i kasynem, z wyeksponowaną brązową głową Hitlera, z luksusowym hotelem i restauracją w skrzydłach bocznych oraz uroczą piwiarnią w pomieszczeniach dawnej stajni radziwiłłowskiej.

Nic jednak w dziwności nie przebije historii, do jakiej w tych murach doszło 4 lutego 1944 roku. Wydarzyły się tu... pośmiertne zaślubiny. Żyjąca panna młoda, ciężarna Norweżka, wzięła ślub z zabitym kilka dni wcześniej przez polską dywersję hitlerowskim zbrodniarzem Franzem Kutscherą...

Warszawa. Pałac Prezydencki. Od Paskiewicza do Poniatowskiego

Ileż głów państw i przywódców, ileż autorytetów i czarnych bohaterów, artystów, historycznych postaci gościło w tych progach! W dzisiejszym Pałacu Prezydenckim światło dzienne ujrzało wiele ważnych aktów prawnych, łącznie z Układem Warszawskim w 1955 roku, umową normalizującą stosunki Polski z RFN w 1970, porozumieniem Okrągłego Stołu w 1989 i konstytucją z 1997 roku.

Zobacz wideo: Pałac Prezydencki. Okrągły Stół wystawiony na widok publiczny

W pamięci każdego, kto stolicę zwiedzał z wycieczką lub indywidualnie, pałac łączy się ze stojący przed nim pomnikiem księcia Józefa Poniatowskiego na koniu, z szablą w prawej dłoni. Jednak w tym miejscu książę Poniatowski pojawił się stosunkowo niedawno - dopiero w 1965 roku.

Wcześniej Poniatowski na koniu stał przed Pałacem Saskim (tam, gdzie dziś jest Grób Nieznanego Żołnierza) i został razem z tamtym pałacem wysadzony w powietrze przez Niemców w 1944 roku. A gdy jeszcze tam był, na jego dzisiejszym miejscu przed Pałacem Prezydenckim hitlerowcy postawili wielki znak "V" - jako symbol swojej wiktorii, zwycięstwa w II wojnie światowej.

Cofając się jeszcze bardziej w czasie - przed pomnikiem Poniatowskiego i niemiecką "Viktorią", przed Pałacem Prezydenckim przez ponad 40 lat stał jeszcze inny pomnik - rosyjskiego namiestnika Iwana Paskiewicza, tego który krwawo stłumił Powstanie Styczniowe. Jego pomnik Polacy rozebrali przy pierwszej sposobności już w 1917 roku.

Pomnik Poniatowskiego przed Pałacem Prezydenckim (wtedy Namiestnikowskim) w 1989 roku
Pomnik Poniatowskiego przed Pałacem Prezydenckim (wtedy Namiestnikowskim) w 1989 roku© PAP | Jan Morek, PAI

Warszawa. Tu zamieszka prezydent RP. Dobra wiadomość: możesz tam być

Ktokolwiek po niedzieli 12 lipca będzie lokatorem tej bajecznej krainy, jedno się chyba nie zmieni. Nadal do Pałacu Prezydenckiego wejść będą mogli, na wyjątkowych warunkach, maluczcy obywatele, niezależnie od sortu. Nikt raczej nie prześwietla poglądów uczestników wycieczek. O zgodę na zwiedzanie Pałacu Prezydenckiego mogą się ubiegać grupy zorganizowane, trzeba tylko starania o to zacząć odpowiednio wcześnie, złożyć pisma, formularze i czekać na zgody.

Wchodzić można od poniedziałku do piątku, od 9 do 15. Warunek jest jeden: grupy nie mogą być przyprowadzone przez komercyjnych organizatorów wycieczek. Zwiedzanie jest bezpłatne, trzeba tylko mieć ze sobą dowód lub legitymację. Zwykli śmiertelnicy nie wejdą jednak do ogrodu prezydenckiego oraz do prezydenckiej biblioteki, która jest miejscem nieustannej nauki. Żeby zwiedzić te zakamarki, trzeba użyć innych sposobów. Na przykład wygrać wybory na Prezydenta Rzeczypospolitej.

Zobacz także
Komentarze (0)