Warszawa. Taksówkarz dotkliwie pobił i okradł pasażera, gdy ten nie chciał zapłacić za kurs
Stołeczni policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali obywatela Ukrainy, który jest podejrzany o rozbój. Mężczyzna, prowadząc taksówkę, miał napaść na pasażera.
Jak przekazała w poniedziałek rano 4 stycznia mł. asp. Irmina Sulich z warszawskiego policji, chodzi a zdarzenie, które miało miejsce na początku listopada, wówczas stołeczne służby otrzymały informację o dokonaniu rozboju przy ulicy Aluzyjnej w Warszawie.
Warszawa. 22-letni taksówkarz połamał kości czaszki pasażera i zabrał mu laptopa
- Ze zgłoszenia wynikało, że kierowca taksówki napadł na klienta, kiedy ten nie chciał zapłacić za kurs. Podejrzany uderzał po głowie pokrzywdzonego do tego stopnia, że połamał mu kości czaszki, a po wszystkim zabrał mu laptopa w zamian za przejechaną trasę – opisuje mł. asp. Irmina Sulich.
Policjanci, dysponując rysopisem podejrzanego, rozpoczęli jego poszukiwania. Agresywny taksówkarz został zatrzymany we własnym mieszkaniu. Funkcjonariusze w czasie przeszukania lokalu znaleźli skradzionego laptopa, który następnie został oddany pokrzywdzonemu.
- Śledczy z Białołęki zebrali materiał dowodowy, następnie doprowadzili 22-latka do prokuratury. Tam obywatel Ukrainy usłyszał zarzut dokonania rozboju, do którego się przyznał. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego – dodaje mł. asp. Sulich.
Teraz mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat więzienia.