Warszawa. Pseudokibice zatrzymani za narkotyki. Znaleziono marihuanę, kokainę i heroinę

Śledztwo prowadzili policjanci z wydziału do Walki z Przestępczością Pseudokibiców Komendy Stołecznej Policji. Funkcjonariusze ustalili, że w jednym z mieszkań na warszawskiej Białołęce zorganizowano magazyn narkotykowy.

Z toku śledztwa wynikało, że podejrzanymi są znani już służbom z przestępczej działalności mężczyźni. Mundurowi otrzymali wiadomość, że dwaj mężczyźni mają pojawić się wieczorem pod wcześniej ustalonym adresem.

- W pewnym momencie zauważyli jadących passatem dwóch mężczyzn, którzy po zaparkowaniu samochodu, udali się do jednej z klatek schodowych, by po kilkunastu minutach ponownie pojawić się na parkingu. Tym razem mężczyźni mieli ze sobą plecak i dwie torby – poinformował w piątek st. sierż. Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji.

Interweniujący policjanci przystąpili do legitymowania mężczyzn. Wówczas okazało się, że to karani już wcześniej za przestępstwa narkotykowe 40-latek i jego młodszy, 30-letni kolega.

- W trakcie legitymowania obaj nerwowo się zachowywali, dodatkowo policjanci wyczuli silną woń marihuany, która wydobywała się z przenoszonych przez nich bagaży – wskazał st. sierż Markiewicz.

Policjanci odkryli wewnątrz plecaka dwie torby foliowe z suszem roślinnym. Ponadto w torbach papierowych, które miał przy sobie 40-latek, hermetycznie zapakowane w folię znajdowały się pakunki z suszem roślinnym, a także woreczek foliowy z białą zbryloną substancją oraz pieniądze. W mieszkaniu, które opuścili właśnie podejrzani służby zabezpieczyły kolejne środki odurzające, m.in. susz roślinny, kokainę i heroinę.

- Ponadto w lokalu funkcjonariusze znaleźli wagę i zgrzewarkę do hermetycznego pakowania narkotyków – dodał policjant.

W domu 30-latka zabezpieczono pieniądze w kwocie ponad 62 tysięcy złotych oraz haszysz, natomiast u 40-latka kokainę. Badanie wykazało, że zabezpieczona substancja to marihuana o łącznej wadze niemal 37 kilogramów, ponadto 27 gramów kokainy, 84 gramy heroiny i prawie 20 gramów haszyszu.

Zatrzymani usłyszeli już zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających i przygotowania do wprowadzenia ich na rynek. Decyzją sądu 30 i 40-latek trafili do tymczasowych aresztów.

Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań w tej sprawie.