Warszawa. Pościg policyjny. Kierowca był pod wpływem alkoholu i kokainy
Zatrzymany do kontroli kierowca zaczął uciekać przez policją. Rozbił się na barierze kilka ulic dalej.
Do policyjnego pościgu doszło w niedzielę po godz. 17.00 w Warszawie. Na ulicy Żwirki i Wigury funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę mercedesa. W czasie zdarzenia w aucie znajdowała się także jedna pasażerka.
W momencie, gdy policjanci chcieli sprawdzić trzeźwość mężczyzny, kierujący nagle odjechał.
Warszawa. Kierowca uderzył w barierę
Jak dowiedział się portal TVN Warszawa, pościg zakończył się w alei Niepodległości tuż przy Głównym Urzędzie Statystycznym, gdzie kierowca wjechał rozpędzony w murowaną barierę.
Po rozbiciu pojazdu mężczyzna postanowił uciekać dalej pieszo. Po chwili jednak mundurowym udało się go zatrzymać.
Kierowca ze Skierniewic oszukał przeznaczenie. Stracił za to prawo jazdy
- Zatrzymanym jest mężczyzna w wieku 27 lat. Posiadał on dwa czynne zakazy prowadzenia pojazdów. Znajdował się pod wpływem alkoholu, miał około promila – powiedział w rozmowie z portalem Karol Cebula z Komendy Stołecznej Policji.
Warszawa. Kierujący pod wpływem alkoholu i kokainy
Kierowca mercedesa trafił na komendę policji, gdzie wykonano badanie na narkotyków. Wynik i tym razem okazał się pozytywny – w organizmie 27-latka wykryto kokainę.
Mężczyzna znajduje się obecnie w areszcie.