Warszawa. Nowy pomysł w walce na billboardy. Plakaty promujące in vitro

Do kampanii reklamowej na ulicach przygotowuje się fundacja In Vitro Bez Granic. Pierwsze plakaty już wiszą. Kampania odbywa się pod hasłem "Tak dla in vitro".

Warszawa. Plakaty kampanii reklamowej "Tak dla in vitro"wiszą już na billboardachWarszawa. Plakaty kampanii reklamowej "Tak dla in vitro" wiszą już na billboardach
Źródło zdjęć: © Stowarzyszenie In Vitro Bez Granic

Jak podkreśla "Gazeta Wyborcza", "walka na uliczne billboardy nie ustaje". Najpierw pojawiły się antyaborcyjne plakaty z płodem i sercem. Następnie antyrozwodowe - z hasłem "Kochajcie się mamo i tato". W odpowiedzi powstały reklamy stylizowane na te przeciwko rozwodom. Tym razem jednak hasło "Kochajcie mnie, mamo i tato" było zilustrowane wizerunkiem chłopca z tęczową torbą i śladem na policzku po uderzeniu dłonią.

Stowarzyszenie In Vitro Bez Granic rozpoczęło zbiórkę pieniędzy na kampanię reklamową "Tak dla in vitro". Pierwsze billboardy już wiszą przy ulicach. Jest na nich napis: "Dzięki in vitro jestem na świecie, mamo i tato" oraz zdjęcie małej dziewczynki.

Organizatorzy akcji informują, że ich celem jest "wyłącznie edukacja w tematyce in vitro, mówienie o tym, co zostało całkowicie pominięte w polityce naszego kraju". Pytają też: "Jakie pojęcie o niepłodności mają księża? Kto im dał prawo głosu i do ingerencji w nasze życie i zdrowie?".

Jak przypomina dziennik, rząd PiS w nowym projekcie Narodowego Programu Zdrowia na lata 2021–2025 usunął z głównych założeń poprawę zdrowia prokreacyjnego. - Do tej pory to właśnie dzięki temu programowi dofinansowywano diagnostykę niepłodności oraz program in vitro dla zainteresowanych par. Politycy partii rządzącej nie ukrywają jednak, że nie są zwolennikami tej metody. W 2017 r. samorząd Mazowsza leczył bezpłodne pary metodą naprotechnologii, czyli na podstawie obserwacji cyklu kobiecego, którą propaguje Kościół katolicki. W ciągu dwóch lat z oferty skorzystało 96 par, z czego urodziło się troje dzieci. Dla porównania: od 2017 do 2021 r. dzięki warszawskiemu programowi in vitro urodziło się ich 1012 - czytamy w gazecie.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Tłit - Piotr Müller

Źródło artykułu: wawalove.pl
Wybrane dla Ciebie
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie