RegionalneWarszawaWarszawa. Kurierzy ukradli przesyłkę. Stracili pracę i wolność

Warszawa. Kurierzy ukradli przesyłkę. Stracili pracę i wolność

Warszawa. Policjanci z Ursynowa zatrzymali dwóch nieuczciwych kurierów. Mężczyźni ukradli paczkę z katalizatorami do aut, wartymi 5 tysięcy złotych
Warszawa. Policjanci z Ursynowa zatrzymali dwóch nieuczciwych kurierów. Mężczyźni ukradli paczkę z katalizatorami do aut, wartymi 5 tysięcy złotych
Źródło zdjęć: © Policja
22.07.2021 11:26

Paczkę z częściami samochodowymi, wartymi 5 tysięcy złotych, przywłaszczyli sobie dwaj pracownicy firmy kurierskiej i szybko sprzedali zawartość. Zniknięcie przesyłki równie szybko zostało odnotowane w sortowni paczek. Nieuczciwi kurierzy zostali aresztowani.

Ursynowscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież przesyłki kurierskiej z dwoma nowymi katalizatorami o wartości około 5000 zł. Miało do tego dojść w maju. Kurierzy, zatrudnieni przez podwykonawcę świadczącego usługi na rzecz jednej z większych firm z branży, namówili się, że zabiorą przesyłkę z sortowni.

28-latek przekonał 37-latka, by zajął się wyniesieniem łupu z firmy w celu sprzedaży. Ta operacja się powiodła, jednak szybko w firmie stwierdzono zniknięcie wartościowej przesyłki. Wewnętrzne śledztwo wykazało, że sprawcami mogą być dwaj kurierzy. Zostali zwolnieni, a sprawę przekazano policji.

W trakcie prowadzonego dochodzenia kryminalni ustalili miejsca pobytu podejrzanych.Pierwszego odnaleźli na parkingu przed galerią handlową w Raszynie. Zatrzymany opisał policjantom, jak przebiegła ta transakcja.

Warszawa. Kurierzy ukradli przesyłkę. Stracili pracę i wolność

Jak poinformował podkomisarz Robert Koniuszy, mężczyzna opowiedział, że miał wynieść paczkę i oddać ją koledze, który znał zawartość tej przesyłki. Następnego dnia wspólnik przyniósł mu 1000 zł. Podejrzany tłumaczył policjantom, że zgodził się na udział w przestępstwie, ponieważ był w trudnej sytuacji materialnej.

Drugi z podejrzanych został zatrzymany tego samego dnia w miejscowości Piastów w powiecie pruszkowskim. Mężczyzna, podobnie jak kolega, tłumaczył się problemami finansowymi.

Obaj trafili do policyjnego aresztu. Już ponieśli konsekwencję z tytułu kradzieży, gdyż zostali zwolnieni z pracy, a pracodawca obciążył ich kosztami wynikającymi z utraty przesyłki. Teraz staną przed sądem, który może ich skazać nawet na 5 lat więzienia.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także