Warszawa. Kolejka karetek przed SOR-em. W stołecznych szpitalach zaczyna brakować miejsc
Koronawirus w Warszawie przybiera na sile. Od kilku dni najwięcej zachorowań notuje się właśnie w województwie mazowieckim. Niepokojąca sytuacja jest w stołecznych szpitalach, gdzie przed SOR-am tworzą się kolejki karetek.
W drastycznym tempie przybywa osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2 w Polsce. W środę padł kolejny rekord zachorowań, COVID-19 wykryto u 3 003 osób, a 75 chorych zmarło. Nieciekawie wygląda sytuacja na Mazowszu, gdzie zaledwie w ciągu ostatniej doby zdiagnozowano 527 nowych przypadków.
Warszawa. Kolejka karetek przed szpitalem
Warszawskie szpitale szybko się zapełniają, już podczas poniedziałkowej konferencji prasowej stołeczni radni alarmowali, że w na oddziałach zaczyna brakować wolnych łóżek.
Natomiast we wtorek 6 października reporter portal TVN Warszawa, w okolicy Szpitala Czerniakowskiego przy ulicy Stępińskiej, zarejestrował kolejkę dziesięciu karetek, czekających na wjazd na oddział ratunkowy.
Brakuje pielęgniarek do opieki nad pacjentami pod respiratorem. "To niebezpieczne"
Jak podaje dalej TVN Warszawa, w jeden z karetek miał znajdować się pacjent, który potrzebował natychmiastowej pomocy. Pandemia koronawirusa wymogła odpowiednie procedury, w związku z czym proces przyjęć do placówek obecnie trwa znacznie dłużej.
Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans" w rozmowie z portalem potwierdził, że pacjentów cały czas przybywa, a ze względu na ograniczone przyjęcia chorych w Szpitalu MSWiA, inne placówki, w tym Szpital Czerniakowski, borykają się z problemem narastających kolejek.