RegionalneWarszawaWarszawa. Inwazja modliszek. Są pod ochroną, nie można ich zabijać

Warszawa. Inwazja modliszek. Są pod ochroną, nie można ich zabijać

Modliszki powróciły do Warszawy. To efekt wysokich temperatur.

Warszawa. Inwazja modliszek. Są pod ochroną, nie można ich zabijać
Źródło zdjęć: © Pixabay | pixabay

18.08.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:42

Modliszkom, które niespełna rok temu pojawiły się w stolicy, najwidoczniej spodobała się Warszawa i upalne lato w Polsce, ponieważ zawitały tutaj ponownie.

Warszawa. Są upały, są też modliszki

Wielu mieszkańców Warszawy zastanawia się skąd modliszki wzięły się w stolicy, spotkać je można zarówno w drodze do sklepu, pracy, na parkingu czy balkonie, ale także… w swoim domu!

Podczas gdy niektórzy zastanawiają się czy owady te mogą być niebezpieczne, inni podziwiają ich piękno. Na forach facebookowych dotyczących konkretnych dzielnic, pojawiają się zdjęcia egzotycznych gości oraz komentarze na ten temat.

Obraz
© Facebook | Facebook

Owady zaczęły pojawiać się ostatnio także w innych miastach, co związane jest z upałami, które ostatnio dotykają nasz kraj.

Modliszki naturalnie żyją w strefie tropikalnej, jednak za sprawa ocieplania się klimatu, widywane są coraz częściej również Polsce.

Przypominamy, że modliszki nie są groźne dla ludzi, znajdują się natomiast pod ochroną i zabijanie tych stworzeń, jak też hodowla, są zabronione. Kiedy taki skrzydlaty, tropikalny gość pojawi się u nas w domu, najlepiej umożliwić mu wydostanie się na zewnątrz przez otwarte okno czy drzwi.

Zobacz także
Komentarze (0)