Warszawa. Furgonetka Fundacji Pro zniszczona. Bójka na ulicy Wilczej?

Warszawa. Furgonetka Fundacji Pro została zniszczona. Grupa ludzi wyłamała lusterka, wyrwała przykręcone blachy rejestracyjne oraz zerwała baner o "lobby LGBT".

Warszawa. Furgonetka Fundacji Pro zniszczona
Źródło zdjęć: © East News
Karolina Kołodziejczyk

Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 15. Furgonetka Fundacji Pro, która zajmuje się m.in. walką z aborcją i edukacją seksualną, przejeżdżała przez ulicę Wilczą. Na pojeździe znajdowały się plakaty z takimi hasłami jak "Lobby LGBT chce uczyć dzieci masturbacji".

Nagle furgonetka została zatrzymana przez grupę osób. Fundacja Pro twierdzi, ze doszło do ataku. "Pobity został nasz kierowca. Rzuciło się na niego kilka osób. Prawdopodobnie został pocięty samochód. Mieliśmy do czynienia ze niezwykłą agresją ze strony środowisk lewicowych" - czytamy na Twitterze. Jak powiedział wolontariusz fundacji Łukasz Kowalczuk w rozmowie z portalem medianarodowe.ner, który brał udział w zdarzeniu, w akcji brało udział "około 20 zamaskowanych osób".

Zdarzenie relacjonuje również formacja "Stop Bzdurom", która zajmuje się - jak wynika z ich opisu na stronie internetowej - "walką o rzetelną edukację seksualną oraz o narzędzia do ochrony przed molestowaniem seksualnym i pedofilią".

Jak wynika z ich relacji, "grupa osób wyłamała lusterka, wyrwała przykręcone blachy rejestracyjne, pomalowała szyby i zerwała baner 'anty-LGBT', a na koniec poprzebijała opony". "Na gołym samochodzie osoby napisały 'Stop Bzdurom"" - czytamy na Facebooku.

Zobacz też: Wybory 2020. Zaświadczenie o prawie do głosowania - PKW

Warszawa. Bójka na ulicy Wilczej. Poszło o fugonetkę?

Według nich doszło do bójki z aktywistami Fundacji Pro. Miało do tego dojść po tym, jak zaatakowali "jedną z uczestniczek zatrzymania". "W tym samym czasie jeden z przechodniów zaatakował osoby zrywając im maseczki higieniczne i rzucił się na nich z pięściami. Gdy spotkał się z reakcją, uciekł bardzo szybko przerażony i zgubił połamane okulary. Dziewczyna otrzymała pomoc medyczną i jest w domu" - wynika z relacji "Stop Bzdurom".

Następnie na profilu formacji pojawiło się zdjęcie, na którym widać, jak członkowie grupy trzymają tablicę rejestracyjną, sugerując, że należy ona do pojazdu Fundacji Pro.

Wybrane dla Ciebie

Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Toruń. 1400 osób ewakuowanych z galerii. Runął sufit
Toruń. 1400 osób ewakuowanych z galerii. Runął sufit
Kaczyński uderza w Konfederację. "Polska by się rozpadła"
Kaczyński uderza w Konfederację. "Polska by się rozpadła"
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Nagranie z radną z Gdańska w sieci. Dwa zawiadomienia o przestępstwie
Nagranie z radną z Gdańska w sieci. Dwa zawiadomienia o przestępstwie
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO
Izrael kontynuuje naloty. Ofiary w Gazie i zniszczenia wieżowców
Izrael kontynuuje naloty. Ofiary w Gazie i zniszczenia wieżowców
Auto europosła Budy ostrzelane? Polityk pisze o ataku
Auto europosła Budy ostrzelane? Polityk pisze o ataku
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny