Warszawa. Egzotyczny gad w walizce po powrocie z wakacji
Jedna z mieszkanek Mokotowa odkryła po powrocie z wakacji, że w jej bagażu ukrywa się pasażer na gapę.
Po przyjeździe z wakacji przychodzi ten moment, kiedy trzeba rozpakować walizkę. Jedna z mieszkanek Mokotowa była bardzo zdziwiona, gdy zauważyła wśród rzeczy w walizce wpatrujące się w nią oczy. Właścicielka podróżnej torby szybko zorientowała się, że należą do żywej jaszczurki.
Kobieta natychmiast zadzwoniła na numer alarmowy straży miejskiej. Funkcjonariuszka i funkcjonariusz z Ekopatrolu po przybyciu na miejsce stwierdzili, że jest to mały gekon. Nie miał widocznych ran, był natomiast osłabiony niezbyt komfortową podróżą – przekazała stołeczna straż miejska.
Gekon został bezpiecznie odłowiony i przetransportowany do Centrum CITES w warszawskim ZOO. Pod fachowym okiem specjalistów szybko dojdzie do siebie.