Warszawa. Czarna seria awarii grzewczych trwa. Teraz Ursynów
Styczniowe mrozy nie oszczędzają mieszkańców stolicy. Kolejne dzielnice dotykają małe katastrofy - miejska sieć ciepłownicza nie daje rady w zmaganiu z niskimi temperaturami. W środę problem dotyczył mieszkańców ulic Grzegorzewskiej i Cynamonowej.
Już dziesięć dzielnic musiało przetrwać kryzys w dostawach ciepła do domów. Dla niektórych było to bardzo kłopotliwe - noce były naprawdę bardzo zimne, temperatura spadała nawet do minus 20 stopni Celsjusza.
Od czwartku trwa seria katastrof. Każdego dnia od zeszłego tygodnia dotyczy to innych punktów na mapie Warszawy. Pechowcy musieli przetrwać noc przy zimnych kaloryferach i ratować się przed wyziębieniem na własną rękę.
Najpoważniejsza awaria nastąpiła w Elektrociepłowni Żerań, należącej PGNiG Termika. Następowały też uszkodzenia rurociągu i przerwy w dostawie ogrzewania do całych kwartałów mieszkań.
Dostawca ogrzewania, spółka Voelia, tłumaczy, że powodem są duże zmiany temperatur w sieci w krótkim czasie. "Rury ciepłownicze poddane zostały nadzwyczajnym i silnym naprężeniom termicznym" - piszą przedstawiciele spółki w oświadczeniu
Ekipy Veolii Warszawa mają ręce pełne roboty. Do działań włączyło się miasto. Powołano sztab kryzysowy, który stara się przede wszystkim uchronić mieszkańców przed dolegliwościami wynikającymi z przerw w dostawie ciepła.
Straż miejska jest w kontakcie z administratorami budynków z wyłączonym jest ogrzewaniem, a również z władzami dzielnic. Trzeba się bowiem liczyć z tym, że w niektórych miejscach może być konieczne przeniesienie mieszkańców do lokali zastępczych, by nie doszło do tragedii. Jak zapewniła Karolina Gałecka, rzeczniczka Urzędu m.st. Warszawy, strażnicy chodzą od drzwi do drzwi i pytają, czy nie trzeba pomocy.
Warszawa. Awaria goni awarię. Teraz znów Ursynów
Z problemami zmierzyły się już Białołęka, Praga Północ i Południe, Bródno, Targówek, Bielany, Żoliborz, Śródmieście, Mokotów, Wola i Bemowo. W niedzielę doszło do awarii na Ursynowie.
W środę problemy z ogrzewaniem znów dotknęły tę dzielnicę. Veolia Warszawa poinformowała na swojej stronie, że z zimnymi kaloryferami liczyć się muszą mieszkańcy 8 numerów na ulicy Grzegorzewskiej oraz jednego na ulicy Cynamonowej. Jednocześnie komunikat obiecuje, że niedogodności zostaną usunięte do godziny 22.