Warszawa chce odebrać tereny klubu RKS Okęcie? Ratusz odpowiada na publikację TVP Info
Ratusz odpowiedział na materiał TVP Info pt. "Miasto ruszyło na klub. RKS Okęcie o krok od upadku". Rzeczniczka urzędu miasta Karolina Gałecka uważa, że informacje, że Warszawa chce zlikwidować klub są nieprawdziwe.
Materiał ukazał się na stronie TVP Info we wtorek po południu. Poinformowało w nim, że Biuro Mienia Miasta i Skarbu Państwa w Warszawie rozpoczęło procedurę, mającą na celu odebranie terenów klubu RKS Okęcie. - To oznacza dla nas koniec działalności - powiedział w rozmowie z portalem prezes Okęcia Stanisław Gajlewicz.
Dziennikarze TVP zauważyli, że teren to łakomy kąsek dla deweloperów, który nie znajduje się w planie zagospodarowania przestrzennego. Dzięki temu mogłyby tam powstać wieżowce, hotel lub galeria handlowa. - Wartość ziemi to około pół miliarda złotych - przyznają.
Warszawa. Miasto chce odebrać tereny klubowi?
Prezes 21 kwietnia otrzymał zawiadomienie o wszczęciu postępowania wyjaśniającego. Gajlewicz uważa, że ma ono na celu odebranie terenów klubowi. Odmienne zdanie ma ratusz.
Punktem spornym jest teren wynajmowany przez klub Wojewódzkiemu Ośrodkowi Ruchu Drogowego (WORD). Miasto uważa, że nielegalnie, ponieważ teren RKS-u Okęcie powinien służyć celom sportowym.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Warszawa. Prośba o zgodę na "legalną" umowę
Gajlewicz zauważa, że umowa najmu została zawarta w 2007 r. przez poprzednie władze RKS-u. Obecne nie odnalazły dokumentów zezwalających na wynajem terenu WORD-owi, w związku z czym prezes wypowiedział ośrodkowi umowę. Okres wypowiedzenia upłynie z końcem maja. Gajlewicz w liście do Rafała Trzaskowskiego jeszcze w lutym prosił o uzyskanie zgody na podpisanie nowej "legalnej" umowy z WORD-em. Otrzymał odmowę. Biuro Mienia Miasta i Skarbu Państwa brak zgody tłumaczyło niezgodnym celem użytkowania. Jednocześnie zostało wszczęte wyżej wymienione postępowanie administracyjne.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Obawy prezesa o przyszłość klubu budzi zapis w zawiadomieniu, że postępowanie zostało wszczęte w sprawie wygaśnięcia prawa użytkowania przez klub gruntu na działce o powierzchni blisko 5 hektarów. To teren 7. pełnowymiarowych boisk piłkarskich. A więc dotyczy nie części, a całej działki.
- W piśmie jest wyraźnie napisane, że chodzi o całą działkę, a nie jej część. Zgoda prezydenta na podpisanie nowej umowy zamknęłaby temat niezgodności - mówi Wawalove Stanisław Gajlewicz.
Zobacz też: Koronawirus. Problemy pływaków w trakcie pandemii. Paweł Korzeniowski mówi o sposobach na trening
Ratusz reaguje
Ratusz wydał we wtorek sprostowanie. Tłumaczy w nim, że postępowanie dotyczy części nieruchomości, która była wynajmowana bez zgody miasta. Miasto chce wyjaśnić, czy są przesłanki do wygaszenia klubowi prawa użytkowania części wynajmowanej WORD-owi.
"Warszawa nie zamierza odebrać klubowi terenu, ani przeznaczyć na inne cele terenu wykorzystywanego na cele sportowe. Prezydent Warszawy wykonuje jedynie swoje zadania kontrolne i nadzorcze" - tłumaczą urzędnicy.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl