Warszawa. 77. rocznica likwidacji bunkra "Krysia". Rodzina Wolskich ukrywała tam Żydów
Złożeniem pod tablicą pamiątkową kwiatów przez wiceprezesa IPN Mateusza Szpytmę w niedzielę oraz uroczystością z udziałem przedstawicieli ŻIH i władz Ochoty w poniedziałek - upamiętniona zostanie 77. rocznica likwidacji przez Niemców bunkra "Krysia", w którym rodzina Wolskich ukrywała Żydów.
07.03.2021 10:55
Niemcy bunkier "Krysia" odkryli 7 marca 1944 roku na warszawskiej Ochocie. Było to miejsce, gdzie rodzina Wolskich przez dwa lata ukrywała ok. 40 Żydów m.in. historyka Emanuela Ringelbluma. Wszyscy, w tym Mieczysław Wolski i jego siostrzeniec Janusz Wysocki, zostali zamordowani kilka dni później w ruinach getta.
W ramach uroczystości rocznicowych zaplanowano złożenie kwiatów przed tablicą pamiątkową przez zastępcę prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr. Mateusza Szpytmę. Dalsza część obchodów będzie miała miejsce w poniedziałek, wówczas hołd mieszkańcom i opiekunom zlikwidowanego bunkra oddadzą m.in. dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego Monika Krawczyk i burmistrz dzielnicy Ochota Katarzyna Łęgiewicz. Na miejscu pojawi się również rabin Szalom Dow Ber Stambler, który odprawi modlitwę.
"'Krysia' - nazwa była zdrobnieniem słowa: kryjówka - była schronem wybudowanym pod szklarnią w ogrodzie Mieczysława Wolskiego przy ul. Grójeckiej 81 (obecnie 77), wyposażonym w piętrowe prycze, stoły, kuchenkę; z doprowadzoną bieżącą wodą. Żeby zamaskować duże zakupy żywności dla ukrywających się, Wolski otworzył na swojej posesji sklep spożywczy" – podaje PAP.
Warszawa. 40 osób stłoczonych na 28 metrach kwadratowych
W kryjówce "Krysia" w latach 1942-44 schronienie znalazło ok. 40 osób m.in. historyk i dokumentator getta warszawskiego dr Emanuel Ringelblum, który właśnie tam napisał esej "Stosunki polsko-żydowskie w czasie drugiej wojny światowej". Ponadto w schronie przez osiem miesięcy ukrywała się Orna Jagur (Irena Grodzińska). Opisała swoje doświadczenia w książce pt. "Bunkier KRYSIA" wydanej w 1997 roku.
Z książki Orny Jagur dowiadujemy się, że życie w bunkrze toczyło się tylko nocą, a w dzień musiała być idealna cisza, która była niełatwa do utrzymania przez prawie 40 stłoczonych na 28 m kw. osób.
Mieczysław, Małgorzata, Halina i Wanda Wolscy oraz Janusz Wysocki zostali w 1989 roku uhonorowani tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.
