Wągrodno: 71-latka przysypana żywcem. Są wyniki sekcji zwłok
Znane są wyniki sekcji zwłok mieszkanki Wągrodna koło Nowego Dworu Mazowieckiego. Kobieta zmarła na skutek uduszenia z powodu przysypania ziemią. W sprawie toczy się śledztwo.
Prokuratura Rejonowa w Pułtusku poinformowała o wstępnych wnioskach z sekcji zwłok. Wynika z nich, że zaginiona 71-latka została przysypana ziemią jeszcze za życia. Śmierć nastąpiła przez brak dostępu do powietrza. Niewykluczone jednak, że mogło dojść do nieszczęśliwego wypadku.
- Prowadzone jest śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Przesłuchano już świadków, odbyła się też sekcja zwłok - potwierdza Elżbieta Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W tygodniowych poszukiwaniach mieszkanki Wągrodna brała udział jej rodzina, ochotnicy, policja przy udziale psów i straż pożarna. Działania prowadzono zarówno z lądu, wody, jak i powietrza. Przełom w sprawie nastąpił dzięki jednemu z uczestniczących w akcji strażaków. We wtorek 17 lipca obok domu zginionej Marty B. natrafił na wyróżniającą się od otoczenia ziemię. Fragment terenu wyglądał na niedawno przekopany. Jak się okazało, nienaturalne wypłaszczenie powierzchni skrywało zasypaną zmarłą.
Na razie nikomu nie postawiono zarzutów. Jak podaje warszawa.eska.pl, w miejscu znalezienia 71-latki prowadzono wcześniej prace ziemne. Według zeznań członków rodziny pokrzywdzonej miały one służyć zniwelowaniu znajdującej się tam niewielkiej skarpy. Wiele wskazuje na to, że kobieta mogła przypadkowo wpaść w wyrobisko i zostać nieszczęśliwie przysypana glebą.
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl