Veturilo wjedzie z poślizgiem

System miejskich rowerów miał ruszyć w tym roku z początkiem marca. Tak się jednak nie stanie. Veturilo bedzie miało przynajmniej dwa tygodnie opóźnienia.

Intensywne opady śniegu oraz prognozowane na kolejne dni niskie temperatury uniemożliwiają montaż nowych stacji. Znaczna część spośród nich ma zostać umieszczona na betonowych wypłytowaniach. Do prawidłowego wykonania tych prac niezbędnych jest przynajmniej kilka dni suchych z dodatnimi temperaturami - czytamy na facebookowymprofilu Zarządu Transportu Miejskiego.

Z nowym sezonem w południowej części Śródmieścia, na Ochocie i na Pradze miało się pojawić 70 nowych stacji. Dopiero w kwietniu mają wystartować kolejne wypożyczalnie, które wynegocjowane w ostatnich miesiącach m.in. na Targówku i na Białołęce. Z rowerów Veturilo będzie można korzystać do 30 listopada. Za pierwsze 20 minut jazdy nie jest pobierana opłata. Kolejne 40 minut wypożyczenia roweru kosztuje symboliczną złotówkę. Za dwie godziny jazdy zapłacimy - 4 złote, za trzy – 9 zł.