Trujące powietrze w stolicy. Warszawa Bez Smogu: "Ostrzegajcie innych"
Stężenie szkodliwych pyłów w Warszawie może przekroczyć w poniedziałek nawet 100ug/m3. Piękna pogoda i wysokie temperatury mogą zachęcać do spacerów, ale eksperci apelują: "Kto może, niech zostanie dziś w domu".
W weekend w Warszawie panowała piękna pogoda. Było dość ciepło, a równie wiele słońca będzie w poniedziałek. O prognozie pogody informowaliśmy TUTAJ.
Te warunki meteorologiczne mogą być jednak bardzo zdradliwe. Niebieskie niebo i rosnące słupki rtęci w termometrach zachęcają do spacerów i przebywania na powietrzu, ale pamiętajmy, że jest to wyjątkowo trujące powietrze. Również dlatego, że prawie nie ma wiatru.
"Nie wietrz pomieszczeń. Jeśli kominek nie jest głównym źródłem ciepła w twoim domu, to zrezygnuj z jego używania" - apelują władze miasta.
Jak dodają, w poniedziałek warto zostawić auto w domu i pojechać do pracy czy na uczelnię komunikacją miejską.
"Osoby wrażliwe (kobiety w ciąży i dzieci) powinny unikać wszelkiej aktywności na zewnątrz, w tym spacerów" - podkreślają.
Warszawa Bez Smogu alarmuje na Facebooku, że dobowe stężeniu szkodliwego pyłu PM10 może przekroczyć w poniedziałek poziom 100ug/m3.
Poważna sytuacja i pomarańczowy alert dotyczą dzielnic: Bemowo, Białołęka, Bielany, Mokotów, Ochota, Praga-Południe, Praga-Północ, Rembertów, Śródmieście, Targówek, Ursus, Ursynów, Wawer, Wesoła, Wilanów, Włochy, Wola, Żoliborz.
Fatalna sytuacja w Warszawie. "Boję się chodzić z dziećmi do parku"
Przypomnijmy, że w piątek w sądzie przy ul. Marszałkowskiej odbyła się kolejna rozprawa o zanieczyszczeniu powietrza. W roli pozywającego wystąpił aktor Lesław Żurek.
- Organizowanie maratonów biegowych w Warszawie, która ma nierozwiązany problem smogu, jest żartem. Nieśmiesznym - komentował. Wyznał przed sądem, że z powodu smogu przestał biegać na stadionie Orła i boi się spacerować z dziećmi po parku. O sprawie szerzej informowaliśmy TUTAJ.
