Test stołecznej komunikacji. Samochód czy transport publiczny?

Test odbył się w czwartek, 23 września, dzień po zakończeniu Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu, który tradycyjnie zwieńczył Europejski Dzień bez Samochodu.

Prezydent Warszawy oraz dziennikarz wyruszyli w porannych godzinach szczytu z Kabat do Zajezdni Tramwajowej Warszawa-Wola, aby zobaczyć nowy warszawski tramwaj. Rafał Trzaskowski wybrał Warszawski Transport Publiczny, natomiast Marcin Meller wsiadł do auta.

Trasa prezydenta Warszawy przewidywała przejazd metrem i przesiadkę do tramwaju. Podróż podziemną koleją Rafał Trzaskowski wykorzystał na czytanie książki, przeglądanie wiadomości i planowanie dnia pracy. Tymczasem Marcin Meller śledził w nawigacji zmieniające się warunki, aby uniknąć najbardziej zakorkowanych odcinków.

Mimo konieczności przesiadki, Rafał Trzaskowski dotarł na miejsce pierwszy w nieco ponad 40 minut. Marcin Meller pojawił się u celu niemal 20 minut później – jego podróż trwała prawie godzinę.

– Wszyscy wiemy, że komunikacja miejska jest dużo tańsza niż jazda samochodem, a do tego nie trzeba parkować. W naszym teście udowodniliśmy też, że komunikacją miejską można poruszać się szybciej po mieście. Dlatego w stolicy to Warszawski Transport Publiczny jest najlepszym wyborem, jeżeli chcemy podróżować w przewidywalnym czasie, który możemy wykorzystać na coś lepszego niż wpatrywanie się w tył auta przed nami – podsumował Rafał Trzaskowski. Marcin Meller przyznał, że także często korzysta z transportu publicznego.

W aglomeracji warszawskiej mieszkańcy mają do dyspozycji ponad 200 linii autobusowych i 30 tramwajowych. Codziennie w godzinach szczytu po Warszawie i aglomeracji jeździ ponad: 1600 autobusów, 400 składów tramwajowych, 54 pociągi metra i 28 pociągów Szybkiej Kolej Miejskiej. Bilety WTP można kupić w ponad 5 tys. miejsc – biletomatach stacjonarnych i mobilnych (wszystkie autobusy, tramwaje i pociągi SKM są wyposażone w biletomaty), punktach sprzedaży oraz w Punktach Obsługi Pasażerów.