Strażnicy miejscy ostrzegają: "Zamarznięte stawy mogą być niebezpieczne" [WIDEO]
Wszystko w związku ze środowym zdarzeniem w Warszawie.
Funkcjonariusze przestrzegają by ostrożnie wybierać miejsca, w których akurat chcemy się poślizgać. Najlepiej skorzystać z miejskiej oferty i bawić się w pełni bezpiecznie. Niestety ciągle zdarzają się ślizgawki, na nie w pełni zamarzniętych akwenach.
Właśnie taki przypadek miał miejsce w ostatnią środę po południu, gdy strażnicy miejscy zauważyli w Parku Szymańskiego dwóch chłopców. 12- i 13-latek ślizgali się w niebezpiecznym rejonie stawu . Niestety nie reagowali na namowy przechodniów, stąd konieczna była interwencja funkcjonariuszy. Warstwa lodu była wyjątkowo cienka, stąd w każdej chwili mogło dojść do tragedii.
Chłopcy tłumaczyli, że miejsce zostało im polecone przez kolegów i specjalnie przyjechali z innej dzielnicy, by się poślizgać. Na szczęście w porę udało się ich sprowadzić z niebezpiecznego lodowiska. Straż miejska apeluje o rozsądek i publikuje film instruktażowy, pokazujący jak zachować się w przypadku zagrożenia. Jeśli widzimy osobę, która ślizga się w miejscu do tego nieprzeznaczonym lub co gorsza zaczyna się topić, skorzystajmy z tych przydatnych wskazówek.
Przeczytajcie też: Tłumy warszawiaków bawiły się na błoniach Narodowego
