Od małych uszkodzeń elementów do większych - takich, które zagrażały zdrowiu i życiu dzieci. W jednym przypadku strażnicy ukarali zarządcę placu zabaw mandatem karnym, w innym skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Tak wyglądała kontrola warszawskich placów zabaw.
Kontrole rozpoczęły się już wiosną. Specjalne patrole zbadały 1008 placów.
Kontrolujemy co roku zarówno place miejskie, jak i należące do prywatnych podmiotów. Dla nas nie ma znaczenia kto jest zarządcą, ważne jest aby plac zabaw był bezpieczny dla dzieci – podkreśla na stronach straży miejskiej st. insp. Beata Paziak – koordynator kontroli placów zabaw. - W trakcie co czwartej kontroli stwierdzono nieprawidłowości. Dotyczyły one uszkodzonych i skorodowanych części elementów zabawowych, niewymienionego piasku, uszkodzonych piaskownic, zniszczonego ogrodzenia czy ogólnego stanu czystości na terenie placów zabaw.__
Najgorzej wypadły dzielnice Śródmieście, Bielany i Żoliborz. Mimo, że w centrum miasta placów zabaw jest niewiele, niemal na każdym strażnicy stwierdzali uchybienia. Nie zawsze jest to wina zarządcy. Miejsca przeznaczone dla dzieci często są wykorzystywane jako miejsca imprez, spożywania alkoholu. Dochodzi do częstych dewastacji.
Na Żoliborzu i Bielanach w co drugim miejscu strażnicy mieli zastrzeżenia co do stanu placów zabaw. Teraz straż miejska daje konkretny czas zarządcy palcu na usunięcie nieprawidłowości i weryfikuje w trakcie rekontroli czy zastosowano się do zaleceń.
Strażnicy z 7 Oddziału Terenowego po kontroli 134 placów zabaw i przeprowadzeniu rekontroli niemal na co 3 placu, w jednym przypadku ukarali zarządcę mandatem karnym, przeciwko kolejnemu skierowali wniosek o ukaranie do sądu. W dwóch przypadkach (dzielnica Wawer i Praga Południe) nie było innej możliwości, jak zastosowanie kary wobec zarządców. Place zabaw był w złym stanie technicznym – uszkodzone ogrodzenie, połamane zjeżdżalnie, uszkodzone elementy zabawowe, wystające śruby, ogólny nieład – taki plac stanowił zagrożenie dla zdrowia lub życia dzieci. Zarządca nie zastosował się do zaleceń, stąd strażnicy zdecydowali o jego ukaraniu.
Liczba skontrolowanych placów zabaw w porównaniu do ubiegłego roku spadła z 1061 do 1008. Jak podaje straż miejska, od lat zauważalna jest stopniowa likwidacja placów zabaw. Utrzymanie placu zabaw na odpowiednim poziomie wiąże się z kosztami. W trakcie tegorocznych kontroli stwierdzono likwidację aż 55 placów zabaw!
