Strajk Kobiet w Warszawie. Szykuje się kolejny paraliż stolicy

Blokady, które odbędą się w miastach całej Polski, mają być podobne do tych zorganizowanych w zeszłym tygodniu. Protestujący pojawią się w wielu kluczowych miejscach równocześnie. Większość protestów zacznie się w godzinach popołudniowego szczytu, ok. godz. 16-17.

Protesty zapowiadają się również w Warszawie. Manifestacja zacznie się o godz. 17 na DW. Wileńskim i potrwa najprawdopodobniej do godz. 20. Natomiast blokowanie ulic rozpocznie się już od godz. 16.

Sparaliżowane zostaną: Aleje Jerozolimskie, Trasa Łazienkowska, ulice Mokotowa, Praga Północ oraz okolice Kolumny Zygmunta III Wazy. 

Na stronie internetowej związanej z protestami kobiet, w poniedziałek rano w Warszawie wymienionych było kilka wydarzeń – podaje "Gazeta Wyborcza".

Zapowiadane są m.in.:

• blokada Trasy Łazienkowskiej na wysokości pl. Na Rozdrożu,
• "krzyżowanie" w Al. Jerozolimskich (w zeszłym tygodniu główne blokady były na rondach de Gaulle'a i Dmowskiego),
• spacer środowisk artystyczno-kreatywnych, który o godz. 17 ma wyruszyć spod kolumny Zygmunta,
• blokada na Starym Mokotowie (miejsce zostanie podane o godz. 16)
• i "piknik na Wileniaku" o godz. 17.

Niektóre blokady, podobnie w zeszłym tygodniu, będą tworzyć się spontaniczne.

W zeszły poniedziałek podczas podobnych blokad Warszawa stanęła. Na ulice wyszły tysiące protestujących. Z powodu utrudnień w ruchu w czasie poniedziałkowych protestów najlepiej poruszać się rowerem bądź metrem. Samochód lepiej pozostawić w domu.

- Działamy tak jak możemy, tak jak czujemy najlepiej. Przed wami nasza nowa strajkowa mapa, dzięki której nie tylko zobaczycie co i gdzie się dzieje, oraz ile Was będzie, ale także możecie dodać swoje własne wydarzenie. Bardzo Was do tego zachęcamy, korzystajcie z tego narzędzia i rejestrujcie swoje wydarzenia poprzez kliknięcie w link "zarejestruj wydarzenie" na pierwszym slajdzie. Bardzo nam zależy żeby być z Wami w kontakcie, dlatego, że tworzymy sztab i fundusz wsparcia obywatelskiego, także dla osób niezaangażowanych w nasze struktury, a inicjujących obecne protesty – napisały w niedzielę wieczorem na Facebooku organizatorki Strajku Kobiet. Do wpisu dołączyły mapę, na której znajdują się miejsca protestów w całym kraju.

Wielotysięczne protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego trwają od czwartku, 22 października, kiedy Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający - na mocy ustawy z 1993 r. - na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.