Służba Więzienna: "Stwierdziliśmy niedostateczną ostrożność wobec Kajetana P."

Kajetan P. zaatakował psycholog podczas odbywania obserwacji psychiatrycznej na Oddziale Psychiatrii Sądowej Aresztu Śledczego w Warszawie-Mokotowie. Służba Więzienna przeprowadziła w tej sprawie czynności wyjaśniające.

Obraz
Karolina Kołodziejczyk

Kajetan P. jest podejrzany o zamordowanie 30-letniej Katarzyny J. Podczas pobytu na Oddziale Psychiatrii Sądowej Aresztu Śledczego w Warszawie-Mokotowie zaczął dusić psycholog oraz zranił oddziałowego kawałkiem szkła. Został obezwładniony przez Służbę Wojskową, która teraz wydała orzeczenie w tej sprawie.

Jak poinformowała rzeczniczka prasowa Dyrektora Generalnego Służby Więziennej mjr Elżbieta Krakowska, czynności wyjaśniające przeprowadzone w tej sprawie przez Służbę Więzienną wykazały "że w działaniach funkcjonariuszy nie było nieprawidłowości, które mogłyby w sposób bezpośredni przyczynić się do wystąpienia zdarzenia". - To Kajetan P. jest w pełni odpowiedzialny za czyn, którego dopuścił się podczas obchodu lekarskiego. Dlatego też to przeciw niemu postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Warszawie-Mokotowie - zaznaczyła rzecznik.

Dodała, że stwierdzono jednak "niedostateczną ostrożność w kontakcie z osadzonym i czujność uśpioną poprawnym funkcjonowaniem osadzonego Kajetana P.". By zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości zostały wydane polecenia przeprowadzenia kolejnych szkoleń dla funkcjonariuszy i pracowników cywilnych w zakresie bezpieczeństwa. Czynności wyjaśniające w sprawie ataku na pracowników Oddziału Psychiatrii wszczął dyrektor aresztu; analizowane były m.in. nagranie z monitoringu w celi mieszkalnej.

27-letni Kajetan P. jest podejrzany o to, że na początku lutego zamordował lektorkę języka włoskiego Katarzynę J. na warszawskiej Woli. Ciało 30-latki, z odciętą głową, przewiózł do wynajmowanego mieszkania na Żoliborzu i podpalił. Tam odkryli je strażacy, wezwani do pożaru.

Mężczyzna uciekł i ukrywał się przez prawie dwa tygodnie. 17 lutego Kajetana P. zatrzymano w stolicy Malty, La Valletcie. Dzień później maltański sąd wydał zgodę na ekstradycję Kajetana P. i 26 lutego został on przewieziony do Polski. Pod koniec kwietnia trafił na obserwację psychiatryczną; w wyniku ostatniego brutalnego incydentu została ona przedłużona i ma potrwać do 22 czerwca.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
Zełenski reaguje na rozmowę Trump-Putin
Zełenski reaguje na rozmowę Trump-Putin
Sosnowiecki ksiądz znów nabroił. Biskup apeluje o odwyk
Sosnowiecki ksiądz znów nabroił. Biskup apeluje o odwyk
Wyniki Lotto 16.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 16.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Emerytka groziła Owsiakowi. Spotkali się przed sądem
Emerytka groziła Owsiakowi. Spotkali się przed sądem
Polityk KO zwieszony. Powodem jest śledztwo
Polityk KO zwieszony. Powodem jest śledztwo
Kreml po rozmowie z Putinem. Było o Tomahawkach
Kreml po rozmowie z Putinem. Było o Tomahawkach
Śmierć lidera Hutich. Zapowiadają odwet na Izraelu
Śmierć lidera Hutich. Zapowiadają odwet na Izraelu
"Jesteśmy gotowi". Orban reaguje po wpisie Trumpa
"Jesteśmy gotowi". Orban reaguje po wpisie Trumpa