Sąd zamiast kina!
W miejsce kina Relax powstanie siedziba wojewódzkiego sądu administracyjnego.
10.04.2012 09:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Obecnie wojewódzki sąd administracyjny znajduje się w gmachu przy ulicy Jasnej 2/4. Budynek oddano do użytku zaledwie trzy lata temu, a już zrobiło się w nim ciasno i potrzebny jest nowy. Wybór padł na kino Relax przy ulicy Złotej, w Pasażu Wiecha, kilka kroków od Rotundy. Obiekt należy obecnie do spółki Alma Development, która już dwa lata temu otrzymała od ratusza tzw. warunki zabudowy dla szklanego biurowca, który wyglądem przypomina pogniecioną piramidę. Budowa jednak się nie rozpoczęła, ponieważ spółka czeka na partnera, który postawiłby budynek, ewentualnie kupiłby całą nieruchomość.
Sędziowie na razie rozmawiają z Ratuszem o tym, czy na miejscu kina Relax może powstać inny obiekt. Miałby to być dwuczęściowy gmach: trzypiętrowe podium zwieńczone zostałoby dziewięciopiętrową wieżą. Przy budowie należy uwzględnić sąsiednie budynki mieszkalne - kino Relax znajduje się obok jednego z punktowców Ściany Wschodniej oraz dziesięciopiętrowego bloku przy ulicy Złotej 6. Bryła nowego budynku nie może zabierać mieszkańcom dostępu do światła. *__*
Najgorsze jest to, że sąd nie bierze pod uwagę funkcjonowania żadnych obiektów usługowych na dolnych piętrach swojego gmachu. Pasaż Wiecha, z braku atrakcji i coraz częściej zamykających się tutaj sklepów i knajp, już dziś świeci pustkami. A miał być przecież jedną z miejskich promenad stworzonych dla mieszkańców stolicy. Również dla tych, którzy mieszkają w budynkach stanowiących Ścianę Wschodnią. Na pewno woleliby oni, zamiast sądu, widzieć w sąsiedztwie swoich domów dodatkowe sklepy, kawiarnie i inne lokale usługowe. A sądy spokojnie mogłyby być stawiane daleko od centrum tak, jak się to robi w innych europejskich miastach. W końcu nie ma konieczności korzystania z nich codziennie.