Rysują kredą po chodnikach. Mocna odpowiedź na pismo niezadowolonych sąsiadów
Zobaczcie relację WIDEO
Mimo zimna i wiatru, setki mieszkańców Białołęki wybrało się dziś na ul. Kartograficzną, by rysować kredą na chodnikach. To protest wobec upokarzających pism, jakie przyszły do rodziców dzieci rysujących na trotuarach.
Tę bulwersująca sprawę opisywaliśmy wczoraj . "Prosimy rodziców Julii o posprzątanie chodnika pomiędzy budynkami Kartograficzna 58b, a Kartograficzna 58c po radosnej, sobotniej twórczości córki. Jeśli macie państwo kłopoty z zakupem kartek papieru dla Julii na twórczość plastyczną to my pomożemy" - pismo takiej treści dostali rodzice dziewczynki, mieszkający przy osiedlu Lewandów na Białołęce. Jak się później okazało, podobne listy dostali też inni rodzice.
Sprawa wywołała duże poruszenie i bardzo ciekawą dyskusję na białołęckich forach. Fakt, że dzieciom zabrania się rysować kredą, a także forma przesłanego do rodziców dzieci pisma wywoła takie poruszenie, że zorganizowano nietypowy protest - sobotnią akcję "Rysujemy po chodnikach". Polegała na tym, że rodzice, wspólnie z dziećmi przyjdą na ulice Kartograficzną 58 i wymalują chodniki kredą.
Mimo zimna i wiatru, rodzice z dziećmi zjawili się na ulicy Kartograficznej 58. I zabrali do rysowania.
Więcej zdjęć z akcji znajdziecie tutaj.
Przeczytajcie też: Oto przyszły prezydent Warszawy. Tak wynika z sondażu PO
