Ruszyła kampania „Wysoka Izbo – posprzątaj reklamy!”
Plastycy miejscy, inspektorzy nadzoru budowlanego, aktywiści oraz architekci apelują o przyspieszenie prac nad ustawą krajobrazową
Niedawno Ratusz ogłosił , że wraz z organizacjami pozarządowymi rozpoczyna prace nad audytem reklamowym. Wspólnie sprawdzą, ile jest nielegalnych nośników w wybranych miejscach Warszawy i jak egzekwować lokalne przepisy, które ich dotyczą.
- Chcemy wykorzystać możliwości, jakie dają przepisy zawarte w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego.* Sprawdzimy, w których miejscach objętych planem nielegalnych reklam jest najwięcej i jak egzekwowane jest prawo dotyczące ich usuwania* - powiedział Wojciech Wagner, naczelnik Wydziału Estetyki Przestrzeni Publicznej m.st. Warszawy.
Wystartowała także kampania obywatelska, której celem jest zebranie szerokiego poparcia dla koniecznych zmian prawnych, umożliwiających skuteczniejsze radzenie sobie z wizualnym chaosem.
Przeczytajcie: Reklamowy koszmar w Warszawie
Plastycy miejscy, inspektorzy nadzoru budowlanego, architekci i aktywiści przekazali na ręce marszałek Sejmu Ewy Kopacz i członków podkomisji pracujących nad prezydenckim projektem ustawy o ochronie krajobrazu list z prośbą o przyspieszenie prac nad ustawą krajobrazową. List został przekazany w poniedziałek.
Jednym z głównych elementów kampanii jest strona wysokaizbo.pl, na której znaleźć można najważniejsze informacje dotyczące tzw. ustawy krajobrazowej, list otwarty do marszałek Sejmu oraz posłów zajmujących się projektem ustawy, a także galerię zdjęć prezentującą problem reklamowych śmieci. Jest tam również formularz mailowy do posłów podkomisji, pracujących nad ustawą.
O co apelują sygnatariusze listu? Przede wszystkim o przyspieszenie prac i rzetelną dyskusję nad prezydenckim projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem narzędzi ochrony krajobrazu (ustawy krajobrazowej).
Jak czytamy na stronie, chodzi o to, by pozwolić gminom na samodzielne stanowienie przepisów dotyczących estetyki przestrzeni publicznej, w tym zasad polityki reklamowej, w drodze uchwał rad gminy; wprowadzić skuteczne narzędzia usuwania reklam niezgodnych z prawem (zmiany w Kodeksie wykroczeń, ustawie o postępowaniu egzekucyjnym w administracji; rozszerzenie uprawnień Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, straży gminnych); umożliwić zarządcom dróg prowadzenie racjonalnej polityki reklamowej w pasach drogowych poprzez zmianę procedury administracyjnej na cywilnoprawną oraz wprowadzić opłaty racjonalizujące obecność reklamy w przestrzeni publicznej.
Jak policzyła Izba Gospodarcza Reklamy Zewnętrznej, w grudniu 2013 r. w Warszawie były 21 634 nośniki reklamowe. To o 88 proc. więcej niż w grudniu 2012 r.
Kiedy bilboardy zaczną znikać z miejskich budynków? Fakty są takie, że z tymi, które pojawiają się na prywatnych posesjach nic nie da się zrobić. Przynajmniej dopóki nie zmieni się prawo.
Czytaj również: Nielegalne reklamy - na jaki numer je zgłaszać?