Rusza "Anakonda 2016" - największe ćwiczenia wojskowe po 1989 roku
W manewrach weźmie udział ok. 31 tys. żołnierzy, w tym 12 tys. z Polski.
06.06.2016 14:41
Dziś w warszawskim Rembertowie odbywa się ceremonia rozpoczęcia największego w Polsce po 1989 roku ćwiczenia wojskowego Anakonda-16. W manewrach weźmie udział ok. 31 tys. żołnierzy, w tym 12 tys. z Polski. Wykorzystywać będą 3 tys. pojazdów, 105 samolotów i śmigłowców i 12 okrętów. Ćwiczyć będą wojskowi z 18 państw NATO i pięciu państw Partnerstwa dla Pokoju.
Ćwiczenie Anakonda odbywa się od 2006 r. co dwa lata i jest organizowane przez Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. W tym roku jego celem jest zgrywanie narodowych i koalicyjnych dowództw oraz pododdziałów w ramach połączonej operacji obronnej w warunkach zagrożeń hybrydowych.
Samo ćwiczenie Anakonda -16 rozpocznie się we wtorek i potrwa do 17 czerwca. Jeden z pierwszych epizodów obejmuje zrzut we wtorek na poligonie pod Toruniem blisko 2 tys. polskich, amerykańskich i brytyjskich spadochroniarzy wraz z haubicami, pojazdami i zaopatrzeniem. Przylecą oni ponad 30 samolotami bezpośrednio z Fort Bragg w USA, Ramstein w Niemczech i Krakowa.
Gen. broni Marek Tomaszycki, dowódca rodzajów sił zbrojnych, w wywiadzie dla "Naszego Dziennika" szerzej mówił o całym przedsięwzięciu.
- Ćwiczenie Anakonda ma na celu przygotowanie systemu obronnego państwa do przeciwstawienia się agresji potencjalnego przeciwnika. To nie tylko zbiór epizodów. Na wydarzenia, które są najważniejsze bardziej zwracamy uwagę, a zarazem chcemy je pokazać. Najtrudniejsza rzecz, nad którą pracujemy jest jednak najmniej widoczna. To całe planowanie, organizacja współdziałania, synchronizacja wszystkiego, koordynacja, postawienie zadań dla poszczególnych szczebli dowodzenia, doprowadzenie tych zadań do ostatniego wykonawcy. To jest też największa wartość tego typu ćwiczeń - zaznaczył gen. Tomaszycki.
- Nowe jest to, że używamy elementów dowodzenia Sojuszu Północnoatlantyckiego - Dowództwa Komponentu Lądowego z Izmiru (Turcja)
oraz Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód w Szczecinie. Praktyczne przekazanie i przejęcie odpowiedzialności przez elementy dowodzenia NATO jeszcze nigdy nie było w Polsce ćwiczone. To jest absolutna nowość - podkreślił generał.
Źródło: (IAR/polskieradio.pl)