Przetarg na warszawskie śmieci ważny
KIO mówi, że można dokończyć rewolucję śmieciową
Warszawa nie musi powtarzać przetargu na śmieci. Krajowa Izba Odwoławcza (KIO) ogłosiła wyrok w sprawie przetargu na odbiór warszawskich śmieci, który jest warty ponad pół miliarda złotych. Firmy śmieciarskie zostały wybrane zgodnie z przepisami. Oddalono tym samym skargi firm BYŚ i Remondis, w których zarzucały one, że MPO i Lekaro zaoferowały w przetargu rażąco niskie ceny.
Wyrok w tej sprawie ogłoszono dzisiaj o godzinie 15:00. Oznacza to, że przetargi wygrane przez MPO i Lekaro są ważne, a miasto będzie mogło podpisać z nimi umowę na odbiór śmieci. Walka o warszawskie śmieci w spornych dzielnicach jest najdłuższym postępowaniem odwoławczym w historii KIO. Wygraliśmy w Krajowej Izbie Odwoławczej :) teraz będziemy mogli wprowadzić system odbioru śmieci w całej Warszawie. Rok pracy uff :) - napisał na Twitterze zaraz po ogłoszeniu wyroku Jarosław Dąbrowski, wiceprezydent Warszawy.****
To ważny dla Warszawy wyrok. Do tej pory tzw. reformy śmieciowej nie wdrożono bowiem w całym mieście. Zasady powinny były obowiązywać od lipca, a zostały wprowadzone 1 lutego i to dopiero w połowie dzielnic.
