"Przecież reklama mogła być brzydsza"
Oburzenie wokół zasłoniętego Novotelu i pomarańczowego klocka na "patelni".
Warszawiacy i internauci są oburzeni, na blogach posypały się komentarze.
Na blogu Okno na Warszawę czytamy: "Ostatnio dużo się mówi o problemie wielkich reklam, które – zwłaszcza teraz, przed Euro 2012 – zalały, dosłownie, Warszawę. Gdy przemalowano hotel Forum i dorzucono gratis pomarańczowy klocek na tzw. patelni, w internecie zrobiło się naprawdę gorąco. Operator komórkowy, pod naciskiem krytyki, wydał oświadczenie*, które – po odjęciu od niego pijarowego żargonu – mówiło głównie o tym, że przecież można było zrobić tę reklamę jeszcze brzydziej.*
Teraz nic tylko czekać, aż obkleją reklamami Pałac Kultury i Nauki, Belweder, może Zamek Królewski. Nic dziwnego, że warszawiacy już teraz mają mistrzostw po dziurki w nosie...
Jak zauważa autor bloga, wieszanie wielkoformatowych reklam na budynkach, niesie za sobą kolejny problem - aby je umocować, należy wykonać sporo wierceń w często zabytkowych murach. Czy nie jest to dewastacja?