Protest przed Ministerstwem Środowiska. Interweniowała policja

Na posiedzeniu Komisja Europejska wystąpiła o nałożenie kar okresowych na Polskę za niewypełnienie postanowienia ws. wstrzymania wycinki w Puszczy Białowieskiej.

Obraz
Katarzyna Zając-Malarowska

Podczas poniedziałkowej demonstracji Greenpeace Polska przed budynkiem Ministerstwa Środowiska w Warszawie policja wylegitymowała kilku protestujących. Jak donosi portal wPolityce.pl, wśród nich znaleźli się dziennikarze "Gazety Wyborczej". Redakcja zaprzecza. "Było od nas 5 osób, które prowadziły relację na żywo - napisał na Twitterze Roman Imielski, redaktor naczelny "Wyborczej".

W poniedziałek odbyło się posiedzenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, na którym poruszano kwestię m.in. kontrowersyjnej wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej. "Jeśli jesteście w Warszawie i macie chwilę, wpadajcie na 14.30 pod Ministerstwo Wycinki Puszczy (zwane czasem dla niepoznaki Ministerstwem Środowiska) i tutaj pokażcie swoją solidarność”- zachęcali organizatorzy protestu na stronie wydarzenia na Facebooku.

Portal wPolityce.pl poinformował, że wśród protestujących znalazło się "kilkunastu dziennikarzy i współpracowników 'Gazety Wyborczej', którzy obkleili się naklejkami z napisem Greenpeace". Zostali wylegitymowani przez policję.

Redakcja "Wyborczej" wyjaśniła portalowi Wirtualnemedia.pl , że dziennikarze relacjonowali protest przed ministerstwem i "przygotowywali relację na żywo dla działu wideo Wyborcza.pl".

Głos w dyskusji zabrał redaktor naczelny Wyborcza.pl Roman Imielski. - Rzeczywiście ręce opadają - nad fakenewsami niepokornych. Coś jak z Autosanem. Było od nas 5 osób, które prowadziły relację na żywo - napisał na Twitterze.

Ręce opadają i wszystko inne też!Czy to prawda ?

— Andrzej Gajcy (@A_Gajcy)

Kary

Na posiedzeniu Komisja Europejska wystąpiła do Trybunału Sprawiedliwości o nałożenie kar okresowych na Polskę za niewypełnienie postanowienia ws. wstrzymania wycinki w Puszczy Białowieskiej. Przedstawiciel polskiego rządu uznał wniosek za bezprzedmiotowy.

- Nie ulega wątpliwości, że jesteśmy krajem, który wie, na czym polega Natura 2000 i w jaki sposób nią zarządzać, również na terenie Puszczy Białowieskiej - powiedział Szyszko. Zaznaczył, że polska strona zaprezentowała swoje stanowisko, że "Polska jest liderem w zakresie ochrony bioróżnorodności".

źródło: wPolityce.pl/Wirtualnemedia.pl

Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Rosjanie nacierają na Pokrowsk. Ukraina wysłała siły specjalne
Rosjanie nacierają na Pokrowsk. Ukraina wysłała siły specjalne
Program żywnościowy w USA zostanie wznowiony. Tak orzekł sąd
Program żywnościowy w USA zostanie wznowiony. Tak orzekł sąd
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku. Droga krajowa nr 35 zablokowana
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku. Droga krajowa nr 35 zablokowana
Reklama rozzłościła Trumpa. Premier Kanady przeprasza
Reklama rozzłościła Trumpa. Premier Kanady przeprasza
Zatrważające dane. Prawie 10 kilogramów na grób
Zatrważające dane. Prawie 10 kilogramów na grób
Izrael: fragmenty ciał przekazane przez Hamas to nie zakładnicy
Izrael: fragmenty ciał przekazane przez Hamas to nie zakładnicy
Trwa akcja "Znicz". Wzmożone kontrole w rejonie cmentarzy
Trwa akcja "Znicz". Wzmożone kontrole w rejonie cmentarzy
7-latek zbierał słodycze. Został potrącony
7-latek zbierał słodycze. Został potrącony
Ukraińcy uderzyli pod Moskwą. Zniszczyli kluczowy rurociąg armii Rosji
Ukraińcy uderzyli pod Moskwą. Zniszczyli kluczowy rurociąg armii Rosji
Ciało 44-latki w szambie. Obok stał 7-letni chłopiec
Ciało 44-latki w szambie. Obok stał 7-letni chłopiec
Jamajka po huraganie Melissa. Miasto Black River walczy o przetrwanie
Jamajka po huraganie Melissa. Miasto Black River walczy o przetrwanie
Wybory w Tanzanii. Hassan ogłosiła zwycięstwo, w kraju protesty
Wybory w Tanzanii. Hassan ogłosiła zwycięstwo, w kraju protesty