"Powstanie Warszawskie" - świetny film dokumentalny!
Pierwszy na świecie film fabularny zmontowany w całości z materiałów dokumentalnych, kawał świetnej roboty, zobaczcie!
„Powstanie Warszawskie" to pierwszy na świecie film fabularny zmontowany w całości z materiałów dokumentalnych, opowiadający o tytułowym wydarzeniu poprzez historię dwóch młodych reporterów, świadków powstańczych walk. Film wykorzystuje autentyczne kroniki filmowe z sierpnia 1944 roku. Posiłkując się nowoczesną technologią koloryzacji i rekonstrukcji materiałów audiowizualnych oraz zapraszając do współpracy grupę znamienitych twórców, jego autorzy zrealizowali projekt, który nie ma odpowiednika w skali światowej.
6 godzin oryginalnych kronik z Powstania Warszawskiego, 6 miesięcy pracy, zespół konsultantów ds. militariów, ubioru, architektury, również urbanistów, varsavianistów i historyków, 1000 godzin konsultacji kolorystycznych, 1200 ujęć, 1440 godzin koloryzacji i rekonstrukcji, 112.000 wybranych klatek, 648.000 minut rekonstrukcji, 22.971.520 megabajtów danych - to tylko niektóre liczby pozwalające uświadomić sobie, choćby częściowo, ogromny nakład pracy i środków włożonych w realizację projektu „Powstanie Warszawskie". Efektem jest 90 minut odbudowanego, pokolorowanego, ściskającego za gardło filmu, który ukazuje Powstanie Warszawskie z niespotykanym dotąd realizmem.
W sieci pojawił się dziś zwiastun filmu, robi niesamowite wrażenie:
„Powstanie Warszawskie" ujrzy już niedługo światło dzienne dzięki Janowi Ołdakowskiemu, Dyrektorowi Muzeum Powstania Warszawskiego i Piotrowi Śliwowskiemu, Kierownikowi Sekcji Historycznej MPW. Reżyserem obrazu jest Jan Komasa. Na potrzeby współczesnej produkcji dialogi napisali Joanna Pawluśkiewicz i Michał Sufin. W projekt zaangażowani zostali także aktorzy: Michał Nawrocki, Maciej Żurawski, Antoni Królikowski i inni, którzy użyczyli swych głosów bohaterom filmu. Nad koloryzacją materiałów zdjęciowych czuwał uznany polski autor zdjęć Piotr Sobociński jr. Scenariusz stworzyli Jan Ołdakowski, Piotr Śliwowski oraz Jan Komasa. Za montaż odpowiadały Milenia Fiedler i Joanna Brühl. Muzykę stworzył Bartosz Chajdecki.